Podrzucane nielegalne odpady -często wyjątkowo niebezpieczne bo toksyczne- stają się coraz większym problem dla firm i właścicieli działek. Kłopot pojawia się we wszystkich gminach m.in. w Dąbrowie Górniczej
Górnicy zdrowieją z COVID-19, a nad Śląskiem lata tajemnicze COŚ! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
-Postępowania są prowadzone, że tak powiem dwojako przez instytucje samorządowe jak i przez organy ścigania typu : prokuratora i policja. Jeżeli nie udaje się ustalić posiadacza tych odpadów typu prokuratora policja, w tym momencie ten obowiązek spada na niestety czy na właściciela nieruchomości, który wynajął hale czy miejsce postojowe na składowanie tych odpadów – mówi Marcin Janik naczelnik wydziału ochrony środowiska, UM w Dąbrowie Górniczej.
Straż Miejska z Dąbrowy Górniczej ma pomysł na walkę z osobami, które porzucają nielegalne odpady. Strażnicy mają drona, który na razie był używany do patrolowania kompleksu zbiorników Pogoria. Teraz będzie miał nowe zastosowanie.
-Wdrożyliśmy w tej chwili taki program, który ma na celu jak gdyby identyfikacji i przyłapywanie tych osób, które w sposób masowy wyrzucają te odpadki i mówimy tu o odpadach niebezpiecznych. Do tego celu wykorzystywać będziemy drona, którego posiadamy i fotopułapki. Z przyczyn oczywistych nie mówimy, gdzie to jest zamontowane i gdzie ten obszar jest kontrolowany przez tego drona – wyjaśnia Radosław Romanek Komendant Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej.
Właściciele hal czy parkingów tracą setki tysięcy złotych przez odpady chemiczne podrzucane przez przestępców, bo to właśnie oni płacą za ich utylizacje. Dlatego władze Dąbrowy Górniczej apelują do nich, by zwiększyć zabezpieczenia.
autor: K.Rodek
Ponad 350 przypadków koronawirusa w 14 województwach [KORONAWIRUS 17.07.2020]
Zmarł kard. Zenon Grocholewski. Był bliskim współpracownikiem trzech papieży
