reklama
BiznesSilesia Flesz najnowsze informacje

Drożyzna na Wszystkich Świętych. Jesteście na to gotowi? CENY

Rosnące ceny surowców przekładają się na ceny zniczy i innych artykułów. Tak drogo jeszcze nie było. 

 

 

Producenci zniczy tak, jak i inni przedsiębiorcy zmagają się z drożejącą energią i transportem. Same koszty produkcji szkła wzrosły o ok. 60%. Ceny finalnie zostają przerzucone na klientów. 

Rosyjska parafina 

Dodatkowo sytuacja została zaostrzona przez parafinę. Jak się okazuje, głównym jej importerem była Rosja. Teraz trzeba sprowadzać ją z dalszych zakątków świata. Surowiec, który jest niezbędny do produkcji zniczy i wkładów obecnie w większości jest sprowadzany z Chin, co wiąże się z większymi kosztami transportu oraz dłuższym czasem oczekiwania. 

Powiązane artykuły

Mniejsi producenci są w dużo gorszym położeniu niż więksi gracze  

Ci drudzy często negocjują już warunki umowy rok wcześniej. Wielu małych przedsiębiorców czekało z nadzieją na spadki cen do ostatniej chwili. Niestety jest coraz gorzej, zatem wyprodukowanych może zostać mniej produktów, co również finalnie odbije się na cenie. 

Poza tym w Polsce produkuje się znicze nie tylko na rynek rodzimy, ale także importuje się za granicę. Jak się okazuje, Polska wyprzedziła Chiny i stała się największym eksporterem świec na świecie. 

Z jakimi ostatecznymi cenami spotkają się klienci? 

Eksperci szacują, że produkty te będą droższe o ok. 20-30% w porównaniu do zeszłego roku. Inne dane wskazują na wzrosty o nawet 50%. Najtaniej będzie można kupić znicze w większych sieciach sklepowych, takich jak np. Biedronka. 

Przykładowe ceny na targowisku w Tychach

Chryzantemy: ok. 35 zł

Wkłady do zniczy: ok. 2,5-12 zł

Znicze: ok. 5-35 zł

 

mps

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button