Drugi sklep socjalny w Katowicach otwarty [ZNAMY CENY]
W poniedziałek w samo południe w Katowicach został otwarty drugi sklep socjalny w Katowicach. Ten znajduje się przy ul. Świdnickiej 25 w dzielnicy Ligota. Otwarty będzie dokładnie w takich samych godzinach, jak ten na Osiedlu Tysiąclecia, czyli od 9 do 16.
-
Masło za 4,50 zł
-
Sklep socjalny nie tylko dla najuboższych
-
W Siemianowicach otworzą jadłodzielnię
Ze sklepu socjalnego mogą korzystać osoby, które mają skierowanie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej lub Fundacji Wolne Miejsce. Kryterium jego uzyskania są dochody. Co jednak istotne w soboty zakupy w sklepie socjalnym może zrobić każdy.
Zobacz również:
– Cieszymy się, że miasto Katowice jest pierwszym miastem w Polsce, które ma od dziś dwa sklepy socjalne. Jest oczywiście mniejszy od tego pierwszego, bo ten ma niecałe 100 metrów kwadratowych, tamten 300. Ale ma wszystkie produkty spożywcze i trochę chemii domowej. Ma nabiał, wędliny i pieczywo – mówi Mikołaj Rykowski z Fundacji Wolne Miejsce.
Masło za 4,50 zł
Ideą sklepów socjalnych są znacznie niższe ceny produktów niż te rynkowe. I tak dla przykładu w sklepie socjalnym przy ul. Świdnickiej można kupić kawę mieloną za 6,20 zł, filety z makreli za 4 zł, groszek konserwowy za 2 zł, dżem za 3,50 zł czy miód za 17 zł. Dużo tańsze jest też masło, które kosztuje 4,50 zł.
– Jako miasto dbamy o poprawę komfortu życia wszystkich jego mieszkańców, ale szczególnie zwracamy uwagę na tych, którzy najbardziej potrzebują pomocy – choć często wstydzą się o nią poprosić. Pierwszy katowicki sklep socjalny okazał się ogromnym sukcesem, dlatego naturalnym była dla nas decyzja o powstaniu kolejnego takiego punktu na terenie Katowic. Wiemy, że najczęściej ze sklepu na os. Tysiąclecia korzystają osoby mieszkające w jego okolicy, dlatego drugi „Spichlerz” otwieramy w innej części miasta – w Ligocie, przy ulicy Świdnickiej 25 – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
W tygodniu sklep socjalny w Katowicach jest czynny od 9 do 16. W soboty od 9 do 13. Kolejne sklepy socjalne mają wkrótce zostać otwarte w Tychach, czy Dąbrowie Górniczej.
W Siemianowicach otworzą jadłodzielnię
Z kolei w najbliższą środę w Siemianowicach Śląskich zostanie otwarta pierwsza jadłodzielnia w tym mieście. Otwarcia dokona Fundacja Piastun Wyrównanie Szans. – Nasza jadłodzielnia będzie czynna 24 h przez 7 dni w tygodniu. Będzie mógł z niej skorzystać każdy, kto tylko będzie miał ochotę – informuje fundacja.
Projekt Jadłodzielnia dla Śląska ma na celu walkę z marnotrawstwem żywności. To problem, który dotyka nas wszystkich. Polacy co roku wyrzucają tony jedzenia. Postawienie takich lodówek spowoduje, że mamy ograniczyć marnotrawstwo, a przy okazji pomóc osobom będącym w ciężkiej sytuacji życiowej.
Paweł Jędrusik, fot. UM Katowice