reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Dyrektor Lasów Państwowych żegna się ze stanowiskiem

Radni sejmiku województwa śląskiego przegłosowali – Józef Kubica, dotychczasowy dyrektor Lasów Państwowych pożegna się ze stanowiskiem.

Co prawda kilka dni temu nowy rząd powołał już jego zastępcę, jednak by rozwiązanie stosunku pracy mogło zostać uznane za zasadne, konieczna była zgoda sejmiku. Józef Kubica jest radnym od 2015 roku, a utrata dotychczasowego stanowiska nie oznacza jednoczesnej utraty mandatu.

– Nie jesteśmy tutaj stroną, żeby oceniać w jakikolwiek sposób profesjonalizm czy wykonywanie obowiązków przez radnego Kubicę. To jest sprawa czy relacja pomiędzy dyrektorem lasów a właściwym ministrem. My jesteśmy od tego czy tę zgodę wyrażamy czy też nie wyrażamy, jest to swego rodzaju ochrona pozycji czy możliwości wykonywania mandatu radnego. I to też chcę podkreślić, to nie wiąże się z utratą tego mandatu – mówi Mirosław Mazur, przewodniczący Sejmiku województwa śląskiego.

A konieczność wydania zgody przez samorząd wynika z ustawy. Sam Józef Kubica podczas głosowania w swojej sprawie nie uczestniczył, jak tłumaczył reprezentujący go radny klubu PiS – to z uwagi na obowiązki służbowe. W jego imieniu Marcin Kozik odczytał list, w którym radny Kubica podkreśla, że od ponad 40 lat działa na rzecz ratowania lasów, a sam klub PiS nie zgadza się się z trybem odwołania.

– Naturalnym są zmiany, jeżeli chodzi o dyrektora generalnego Lasów Państwowych, jest nowa ekipa rządząca, która ma swojego kandydata. Chodzi tutaj jak gdyby o tryb odwołania, to jest tryb, który tutaj wskazałem jako ekstra ordynaryjny w sesji nadzwyczajnej. Można to było zrobić innym trybem, na zwykłej sesji Sejmiku województwa śląskiego na przykład 22 stycznia i na to właśnie kładliśmy nacisk – mówi Marcin Kozik, radny sejmiku województwa śląskiego.

Powiązane artykuły

Z drugiej strony, również tej politycznej, wraz z odwołaniem dyrektora Lasów Państwowych pojawiają się nowe nadzieje. Dotychczasowa opozycja, a dziś przedstawiciele koalicji rządzącej, liczą, że nowy zarząd państwowej gospodarki lasami powstrzyma trwające wycinki cennych przyrodniczo terenów leśnych, a zapowiadanym zapobiegnie, wskazując m.in. na te katowicko-mysłowickie. To tam w ostatnim czasie społecznicy alarmowali o ich zdaniem zmasowanych wycinkach drzewostanu.

– My w Mysłowicach już z nadzieją antycypując trochę przyszłość – licząc na to, że będą nowi leśnicy, nowi nadleśniczy, że będą nowe osoby, które będą skłonne współpracować z takimi aktywistami – mamy już plan na to, żeby w porozumieniu z leśnictwem, żeby to nie była jakaś samowolka, rozpocząć akcję nasadzeń. Czyli na tych ogromnych terenach już wyciętych, na tych połaciach wyciętych lasów w okolicach Mysłowic, chcemy zmobilizować społeczeństwo mysłowickie, żeby każdy mógł swoje drzewko mógł mieć, którym się jakoś tak wirtualnie potem zaopiekuje. To jest już pierwszy pomysł ad hoc, który się pojawił w zasadzie od razu po tym, jak ta szansa wystąpiła – mówi Dorota Konieczny-Simela, radna Sejmiku województwa śląskiego.

Do tej pory nowa minister klimatu wstrzymała lub ograniczyła wycinku w dziesięciu lokalizacjach, a to dopiero początek zapowiadanych zmian dotyczących obszarów leśnych. Nowym dyrektorem generalnym Lasów Państwowych premier Donald Tusk powołał Witolda Kossa.

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button