Powrót do nowej normalności czy 14-dniowa kwarantanna? W środę do godziny 12.00 dyrektorzy sosnowieckich szkół mają podjąć decyzję w sprawie powrotu dzieci do szkół.
Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!
-To, że ostatecznie tę decyzję podejmuje dyrektor to nie znaczy, że wszystkie konsekwencje również na niego spadają. My jesteśmy do dyspozycji i będziemy robić co w naszej mocy aby ułatwić prowadzenie zajęć w każdej formie placówkom – mówi Rafał Łysy, rzecznik prasowy UM w Sosnowcu.
Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński rekomenduje by uczniowie od 1 do 13 września uczestniczyli w zajęciach zdalnie, a od 14 uczyli się stacjonarnie w szkole. W opinii urzędników z Sosnowca wiele osób wraca z wakacji tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego, a COVID-19 może przechodzić bezobjawowo.
Wpis prezydenta na FB spotkał się z krytyką wielu rodziców, którzy nie mogą dłużej zajmować się dziećmi w domu, głównie ze względu na swoją pracę.
– To ja zapraszam pana włodarza oraz tych ekspertów do pilnowania dzieci, których rodzice pracują – napisał Paweł.
– 1 września widzimy się pod urzędem miasta, Pan prezydent zaopiekuje się dziećmi – skomentowała Roxana.
Ministerstwo Edukacji Narodowej rekomenduje w trakcie pandemii koronawirusa trzy rozwiązania. Pierwszy zakłada stacjonarną naukę w szkole, drugi naukę zdalną w domu. Trzeci nazywany hybrydowym zakłada, że np. połowa uczniów z danej placówki będzie uczyć się w budynku szkoły, a druga połowa w tym czasie będzie pobierać lekcje zdalnie.
Decyzja podjęta przez dyrektora szkoły musi zostać zaakceptowana przez powiatową stację sanitarno-epidemiologiczną. Sosnowiecki sanepid będzie wydawał decyzje na podstawie wywiadów środowiskowych o chorobach przewlekłych dzieci w danych placówkach czy architektury budynków. Chodzi o sprawdzenie czy możliwe jest zachowanie dystansu społecznego.
-Tutaj zdecydowana mądrość jest po stronie dyrektorów szkół i nie byłbym skłonny by tutaj ocenić wszystkie szkoły jednakowo i zarekomendować jakiś sposób postępowania dla wszystkich. Myślę, że będziemy się odnosić do tych konkretnych przypadków, które dyrektorzy szkół. Którzy po prostu znajdą swoje obiekty nam zaproponują, nam zasugerują – podkreśla lek. med. Zbigniew Cebo, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Sosnowcu.
W Katowicach urzędnicy zakładają realny czwarty wariant, czyli całkowite zamknięcie szkoły, w wypadku wykrycia zakażenia koronawirusem wśród uczniów, nauczycieli czy pracowników. Urząd miasta chce mieć pełną kontrolę nad tym co dzieje się w szkołach i zachęca do typowania liderów, którzy mają pozostawać w stałym kontakcie z urzędnikami.
-Tak aby wszelkie informacje co dzieje się w poszczególnych placówkach wpływały jak najszybciej do urzędu, byśmy mieli pełną wiedzę, byśmy mogli także reagować i być może wymieniać doświadczenia, wzajemnie pomagać. Wiemy, że jest to ogromne wyzwanie dla nas wszystkich, jeśli chodzi o organizację edukacji, ale także dla rodziców, którzy muszą się przygotować do nowego roku szkolnego – mówi Ewa Lipka, rzecznik prasowy UM w Katowicach.
Zdecydowana większość samorządów spróbuje otworzyć szkoły 1 września. To jak długo będą otwarte będzie zależało od bardzo wielu czynników, z których najważniejszy to odpowiedzialność uczniów, rodziców i nauczycieli.
autor: Bartosz Bednarczuk
Śląskie: 67-latek z Cieszyna z zarzutami ws. wypadku, w którym zginęło 9 osób [WIDEO]
Sensacja? Brzęczek nie powołał Lewandowskiego do reprezentacji! Wiemy dlaczego!
Spada liczba zakażeń koronawirusem na Śląsku. Przypadek czy wypłaszczenie?
