Festiwal obietnic wystartował. Trwają przygotowania do wyborów
Wyścig rozpoczęty, wybory parlamentarne już 15 października. Za trochę ponad dwa miesiące na czteroletnią kadencję wybierać będziemy 460 posłów i 100 senatorów. Już teraz planujący start w wyborach muszą zawiadomić Państwową Komisję Wyborczą o utworzeniu komitetu wyborczego a do 6 września zarejestrować listy wyborcze.
Choć tak naprawdę pre kampania trwa już od kilku miesięcy, to najbliższe tygodnie, bez względu na aurę będą naprawdę gorące. Jak sprawdzała dziś Karolina Komada w województwie śląskim kampania oficjalnie już ruszyła, a liderzy ugrupowań jeszcze nie zdradzają kształtu list wyborczych.
„ Na naszej tej liście częstochowskiej mamy a) parytet, tyle samo kobiet co mężczyzn i b)mamy suwak. To znaczy od pierwszego miejsca, które mam nadzieje będzie dla kobiety, do ostatniego jest kobieta, mężczyzna, kobieta. 7 pań i 7 panów i tak powinno być w całej Polsce i we wszystkich partiach.” – mówi Izabela Leszczyna, Wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej RP.
Listy kandydatów ponoć już są prawie gotowe, choć do 6 września kiedy trafią do PKW wszystko może się jeszcze wydarzyć. Jedno jest pewne politycy z województwa śląskiego niezamierzaną podczas kampanii stać z założonymi rękoma.
„Ja jako reprezentant rządu, rządu w terenie, rządu zjednoczonej prawicy oczywiście będę zabiegał o to, żeby Polacy powierzyli nam kolejne 4 lata odpowiedzialności za Polskę. Uważamy, że przez te ostatnie 8 lat, wiele udało się dla polaków, Polski i polskiego bezpieczeństwa również zrealizować i wykonać. I chociażby tutaj, gdzie jesteśmy w Pszowie udowadniamy wiarygodność zjednoczonej prawicy.” • mówi Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski.
Na wiarygodność i skuteczność na pewno stawiać będą wszyscy uczestnicy tych wyborów.
„To jest także praca w pakcie senackim Moniki Ross, która jako posłanka złożyła dwukrotnie projekt o godce śląskiej, więc to się wszystko łączy w symbiozę pro-śląskości. Ja też mam na swoim koncie wystąpienia, które mówią o prawdziwej historii Śląska w sejmie, tego wcześniej nie było. Także głosowałem przeciwko Korfantemu w sejmie jako jedyny parlamentarzysta w polskim parlamencie. To były wystąpienia odważne i potrzebne śląskowi.” • mówi Maciej Kopiec, współprzewodniczący Nowej Lewicy.
W wyborach do senatu w okręgu numer 73, kandydat Polski 2050 i PSL ma już jasno nakreślony plan na kampanie i to co będzie robił gdy trafi do parlamentu.
„Program przygotowany, pomysł na to mam. Chciałbym, żeby Rybnik i te okolice miały senatora, który jest aktywny i będzie miał dobre relacje z liderami partyjnymi, żeby to nie był drugi, trzeci szereg głosujących, ale żeby był taki senator co się będzie przewijał.”• mówi Piotr Masłowski, zastępca prezydenta Rybnika
Najpierw relacje trzeba będzie jednak zbudować z wyborcami.
„ Chciałbym rozpocząć dyskusję, dlaczego w tak katastrofalnej sytuacji jest polskie górnictwo. Rozumiem, że chcemy żyć ekologicznie, ja też jestem miłośnikiem życia i zdrowia, natomiast chciałbym zrozumieć dlaczego ostatnie kilkanaście lat doprowadziło sytuacji takiej, że my śpiąc na węglu jesteśmy uzależnieni energetycznie od innych krajów.”• mówi Grzegorz Płaczek, lider katowickiego okręgu na liście Konfederacji.
A czego podczas kampanii 2023 się spodziewać? Według ekspertów – wszystkiego.
„No na pewno możemy się spodziewać kolejnych obietnic. Myślę, że ze strony PiS-u, zjednoczonej prawicy i partii opozycyjnych pewnie takie obietnice na finał kampanii będą. Możemy się spodziewać tego co jest jakby charakterystyczne w ostatnich kampaniach, tzn. brutalnego, agresywnego języka, polaryzacji, to będzie jeszcze więcej tego samego. Pewnie politycy będą się tu hurtowo odwoływali do sądów.” • mówi Tomasz Słupik, politolog.
Będziemy tego świadkami do 13 października do godziny 24.00 kiedy wszystko zakończy cisza wyborcza.
Autor: Karolina Komada