REKLAMA
Dzieje sięFilmKategorieKrajSilesia Flesz najnowsze informacje

Film „Gierek”. Małgorzata Kożuchowska o Stasi Gierkowej i pracy z Koterskim

Na premierze w oszałamiającej czerwonej sukni z dekoltem, prostą fryzurą. W filmie – w pikowanej podomce i z misternie upiętym kokiem. Małgorzata Kożuchowska opowiadała w Dąbrowie Górniczej w Pałacu Kultury Zagłębia, jak pracowała nad rolą żony Gierka, Stanisławy Gierek, co pamięta z PRL i jak przebiegała współpraca z Miśkiem Koterskim. Rozmowę zobaczycie też w programie „Dzieje się” w TVS w piątek 21 stycznia 2022 o godz. 17.55.

 

Małgorzata Kożuchowska w filmie pt. „Gierek”, który w kinach jest od 21 stycznia, gra Stanisławę Gierkową, żonę pierwszego sekretarza. Podczas prapremiery, która miała miejsce w Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej, opowiadała o swojej bohaterce, nazywając ją czule: Stasia. Pałac grał w filmie m.in. gabinet I sekretarza.

– Dałaś filmowi subtelność i dużo pozytywnej energii. To jak pracujesz nad rolą jest wciąż imponujące mimo, że już trzy filmy za nami. Jesteś. Wielką aktorką! To był zaszczyt znów pracować z Tobą – napisali na instagramie bracia Michał i Wojciech Węgrzynowie, twórcy filmu „Gierek”.

Zatem co mówi Małgorzata Kożuchowska, w filmie żona Gierka? – Trochę żałuję, że to nie jest film o Stasi Gierkowej – śmieje się. – On przede wszystkim opowiada o Gierku. Ona jest żoną sławnego męża. Stara się pełnić swoje obowiązki żony, matki, pani domu jak najlepiej. Wiadomo, że nie najlepiej czuła się pełniąc funkcje reprezentacyjne, wolała być w domu. czuła się krytykowana oceniana, i nie bardzo jej to „leżało”.

Małgorzata Kożuchowska o roli Stasi Gierkowej, żony Gierka

-Krążyły o niej legendy, że jeździła do Paryża, żeby upinać swój słynny kok, ale szybko okazało się, że to bajki – mówiła Kożuchowska podczas prapremiery. W filmie jest scena, gdy  Gierkowa przyznaje się: to kuzynka mi upięła ten kok!

-Kiedy nie musiała reprezentować kraju, dbała o dom i swojego przystojnego męża. A jako że mieli za sobą przeszłość i francuską, i belgijską, więc pewien sznyt jednak wprowadzili. To się wtedy na pewno podobało – ocenia aktorka.

Wyczytałam, że swoje słynne garsonki szyła w zakładzie krawieckim Elegancja w Katowicach, a wykroje były z Burdy. Jako żona pierwszego sekretarza miała prawo ją prenumerować – opowiadała Kożuchowska o Gierkowej.

 

-Przygotowując się do roli, starałam się zebrać jak najwięcej danych, sprawdzić jak najwięcej źródeł faktograficznych, dowiedzieć się, jak wyglądało życie w tamtych czasach. Ja trochę też pamiętam, bo jestem rocznik 1971. Mam sentyment do tamtych lat. Ten czas jak najbardziej jest mi bliski. Ale o Stasi Gierkowej nie ma zbyt wielu materiałów archiwalnych. Z drugiej strony – ja też starałam się stworzyć swoją wizję Gierkowej, naszą wersję filmową, i zrobić ją jak najbardziej wiarygodną. Ale nie ma być opowieść paradokumentalna, tylko nasza – mówi aktorka.

Aktorka podczas prapremiery w Dąbrowie Górniczej wspomina też przygotowania do roli Gierkowej z Gierkiem (Michał Koterski) i współpracy z aktorem.

– Przygotowywaliśmy się pod koniec lockdownu. Przez internet, na zoomie. Kiedy już można było wychodzić, spotykaliśmy się w parkach, spacerowaliśmy, rozmawialiśmy, tam też były próby. Nigdy wcześniej z Miśkiem nie spotkaliśmy się w pracy, dla nas obydwojga była to niespodzianka i niewiadoma. Ale bardzo szybko na planie okazało się, ze super to działa, jest ta chemia.

Kożuchowska o swojej roli Stanisławy Gierek napisała też na instagramie

-Gdyby czterdzieści parę lat temu ktoś powiedział małej Małgosi, że kiedyś będzie aktorką, która zagra Stasię Gierek – żonę Pierwszego Sekretarza KC, zrobiłaby wielkie oczy ze zdziwienia… – pisze Kożuchowska na Instagramie. – PRL pamiętam bardzo dobrze, Stasię jak przez mgłę. Nie interesował mnie ten odległy świat polityki, ale dzięki zaangażowaniu rodziców wiedziałam, po której jesteśmy stronie. Pamiętam wybór papieża Polaka i narodziny Solidarności, ogłoszenie stanu wojennego też.

Przyznaje, że małżeństwo Gierków zrobiło na niej wrażenie.
– Małżeństwo Gierków przeżyło wspólnie 64 lata! Podobno bardzo się kochali i wspierali. Czy chciała przenosić się z Katowic do Warszawy? Czy była dumna z męża, szczęśliwa? Próbowałam odpowiedzieć sobie na te i wiele innych pytań, nie na wszystkie znalazłam odpowiedź… – pisze. – Ten film to pretekst do wzruszeń, sentymentalna podróż, ale również spojrzenia na tę historię z dystansu minionych lat i doświadczeń.

Premiera filmu „Gierek” w Dąbrowie Górniczej z udziałem gwiazd. Warto iść do kina? [RECENZJA, ZDJĘCIA]

 

Przypomnijmy. W postać tytułowego bohatera wcielił się Michał Koterski. Jego żonę Stanisławę Gierek gra Małgorzata Kożuchowska.  W filmie występują też: Agnieszka Więdłocha, Sebastian Stankiewicz, Antoni Pawlicki, Rafał Zawierucha, Ewa Ziętek, Jan Frycz, Filip Tłokiński, Krzysztof Tyniec, Maciej Zakościelny, Mikołaj Roznerski i Cezary Żak. Producent filmu „Gierek” Janusz Iwanowski prawie 30 lat gromadził informacje.

Film  w kinach – od 21 stycznia 2022. Trwa 140 minut, to niemal 2,5 godziny.

Gdzie zobaczyć film „Gierek” w dniu premiery 21 stycznia?

  • Multikino, Katowice i Zabrze: pierwszy seans g. 11.20
  • Cinema City, Katowice – pierwszy seans g. 11.30
  • Cinema City, Sosnowiec – pierwszy seans g. 13
  • Helios, Dąbrowa Górnicza, godz. 17.30 (premiera)
  • Helios, Katowice: pierwszy seans godz. 18

 

ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ Z PREMIERY

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button