Gamoń w Kuchni: Przepis na kogiel mogiel z zapiekanymi owocami
Kogiel mogiel zna każdy, ale takie to chyba nie jedliście!
Moi mili! Pyrsk, dzień dobry, kłaniam się nisko! Dziś chcę Wam zaprezentować przepis na deser chyba wszystkim dobrze znany, czyli kogiel mogiel! Ale, ale, ale! Nie będzie to taki zwykły kogiel mogiel jaki jedliśmy w dzieciństwie. Będzie to wersja ala Gamoń, na ciepło!
Jest to deser bardzo prosty, a do jego przygotowania potrzebujemy jaj, cukru i owoców sezonowych. Najlepiej wykorzystywać dobrodziejstwa natury korzystając z owoców na które aktualnie jest sezon- nie dość że owoce są wtedy tańsze, to nasze, polskie i smakują zupełnie inaczej!
Składniki:
- 10 szt jajek
- 0,5kg cukru
- Mrożone owoce (np mieszanka owoców leśnych)
- Owoce sezonowe
- Kakao
- Masło
- Mąka pszenna
- Laska wanilii
Czas zacząć
Zaczynamy od jajek. Żółtka wrzucamy do miksera, dodajemy cukru. Średnio liczymy na jedno żółtko jedną łyżeczkę cukru. Delikatnie mieszamy. W czasie kiedy nasza masa powolutku się fyrla (miesza) dodajemy do niej środek ze świeżej laski wanilii.
Żeby urozmaicić sobie deser, lub zaskoczyć naszych gości możemy podzielić masę jajeczną na dwie części i do jednej z nich dodać trochę kakao. Dzięki temu z jednego deseru zrobią nam się dwa! A jak wiadomo im więcej, tym lepiej!
Owoce?
Mrożone owoce sypiemy na dół kokilek do zapiekania. Owoce leśne są dosyć kwaśne, więc idealnie będą równoważyły słodki smak kogla mogla. Gdy nasza masa jajeczna jest ubita, wylewamy ją na mrożone owoce do kokilek. Nie wlewajcie do samej góry, bo nasz deser delikatnie wyrośnie!
Kokilki z owocami i masą jajeczną wkładamy do piekarnika na ok. 15/20 minut, na 215 stopni.
Finisz!
Po 20 minutach wyciągamy deser z piekarnika- na wierzchu powstanie twarda skorupka, ale środek deseru nadal będzie płynny. Kogiel Mogiel dekorujemy świeżymi owocami, można również jeść go z lodami (smakuje wtedy jak niebo!) Do dekoracji proponuję również użyć kakao lub cukru pudru.
Życzę Wam smacznego! Do następnego!