Gliwice: Mężczyzna zrobił sobie po mieście rajd śmieciarką!
Przyznajemy – chociaż popełnił przestępstwo, to wykazał się iście ułańską fantazją! Pewien mężczyzna w Gliwicach, widząc śmieciarkę z kluczykami w stacyjce długo się nie zastanawiał – wskoczył za kierownicę i urządził sobie rajd po mieście!
Pewien mieszkaniec Gliwic, przechodząc obok stojącej na włączonym silniku śmieciarki, pod wpływem impulsu (i nie tylko) wsiadł za kierownicę, szybko odjeżdżając. Oddalający się pojazd wprawił w osłupienie pracownika firmy sprzątającej. Pokrzywdzony kierowca natychmiast powiadomił policję. Złodziej nie ujechał daleko.
Przy ulicy Odrowążów policjanci z drogówki zatrzymali 36-latka, który ukradł pojazd. Samochód należał do firmy opróżniającej kosze na śmieci. Pracownik zostawił go z włączonym silnikiem, a sam poszedł po kolejny śmietnik. Moment nieuwagi pracownika wykorzystał sprawca – wsiadł do samochodu i odjechał.
Zszokowany robotnik od razu zadzwonił pod numer 997. Śmieciarkę zatrzymał patrol ruchu drogowego. Sprawca okazał się nietrzeźwy, miał we krwi prawie 2,5 promila alkoholu. Do wytrzeźwienia zatrzymano go w policyjnym areszcie. Usłyszy zarzuty zaboru pojazdu oraz prowadzenia pod wpływem alkoholu.
(WZ/KMP Gliwice)