Gliwice przejmują Piasta i szykują finansową kroplówkę.
Gliwicki Piast, klub z wieloletnią tradycją i historią, stanął w obliczu poważnego kryzysu. Narastające problemy finansowe spółki, które eskalowały w ostatnich latach, postawiły pod znakiem zapytania dalsze funkcjonowanie drużyny. Aby uratować klub przed upadkiem, władze miasta Gliwice oraz nowo powołany zarząd Piasta podjęli się realizacji planu naprawczego.
Walne zgromadzenie kluczowym momentem dla przyszłości klubu
13 grudnia 2024 roku odbyło się walne zgromadzenie akcjonariuszy GKS Piast Gliwice SA. Było to wydarzenie, które wyznaczyło kierunek dalszych działań naprawczych. Najważniejszą decyzją podjętą podczas spotkania była uchwała o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki. Podwyższenie kapitału odbyło się poprzez emisję nowych akcji imiennych. Jak wyjaśniły władze miasta, ten krok ma kluczowe znaczenie dla dalszego istnienia klubu – zwiększony kapitał pozwoli poprawić wskaźniki finansowe spółki.
Większy udział miasta w Piast Gliwice SA
Jednym z efektów podjętych decyzji będzie wzrost udziałów miasta Gliwice w spółce do poziomu 75,25%. Dzięki temu miasto zyska możliwość samodzielnego podejmowania decyzji w kluczowych sprawach dotyczących klubu, takich jak dalsze podwyższanie kapitału czy ewentualne zmiany w jego statusie. To krok, który nie tylko stabilizuje sytuację finansową Piasta, ale również zapewnia większą kontrolę nad jego funkcjonowaniem.
„W najbliższym czasie wdrażane będą również działania strategiczne, mające na celu zapewnienie stabilności licencyjnej klubu, realizację polityki transferowej, opracowanie długofalowej strategii rozwoju oraz poszukiwanie inwestora strategicznego.” – czytamy na facebookowym profilu prezydent Gliwic.
W najbliższych tygodniach miasto, wspólnie z zarządem klubu, rozpocznie wdrażanie strategii naprawczej. Co ciekawe do tej pory na podniesienie kapitału akcyjnego miał nie zgadzać się mniejszościowy udziałowiec Zbigniew Kałuża, który posiadał ponad 26% udziałów. Kapitał zakładowy Piasta Gliwice S.A. wynosił 9 mln 380 tys. złotych. Teraz po jego podniesieniu gmina Gliwice posiada ponad 75%, a Zbigniew Kałuża ponad 19% udziałów. Kapitał zakładowy spółki podniesiony został do 12 mln 625 tys. zł.