Górnicy z Polskiej Grupy Górniczej chcą 10-procentowych podwyżek płac [WIDEO]
10% podwyżki średniego wynagrodzenia w 2018 roku dla pracowników Polskiej Grupy Górniczej domagają się związkowcy. Pismo w tej sprawie wpłynęło już do zarządu spółki.
-To jest końcowy etap tego, o co prosimy już od połowy tamtego roku. Dzisiaj wypłata wynagrodzeń dla pracowników PGG odbywa się prawie na tych samych zasadach, za czasów PRL badylarze płacili ludziom z kieszeni, dzisiaj niektórzy prezesi zarządu tak się zachowują. Nie ma zasad określonych – mówi Marceli Murawski, WZZ Sierpień 80.
Zasady mają zostać określone w zbiorowym układzie pracy. Dokument ma powstać do końca czerwca 2018 roku, jednak z uwagi na dotychczasowy postęp prac – jak mówią związkowcy- domagają się przyspieszenia zarówno nad zbiorowym układem pracy jak i nad podwyżką wynagrodzeń.
Pismo w tej sprawie podpisało 12 przedstawicieli organizacji związkowych działających w PGG. Spółka zapewnia, że rozmowy ze związkowcami podejmie. –My przez cały czas rozmawiamy ze stroną społeczną. Te spotkania odbywają się regularnie i również w tej kwestii są przewidziane spotkania i mam nadzieję, że uda nam się w tej sprawie dojść do kompromisu – mówi Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej. Jeśli do niego nie dojdzie związkowcy grożą sporem zbiorowym w spółce.
Bo brak klarownych zasad jest wygodny dla pracodawcy. Wykonujac tę samą pracę w równoległych oddziałach PGG nw wszystkich kopalniach są bony na posiłek profilaktyczny na Staszicu – nie.