Groźny wypadek w Sosnowcu. Samochód potrącił chłopca
Trwa ustalanie przyczyn wypadku do jakiego doszło dzisiaj w Sosnowcu w dzielnicy Zagórze około 8 rano. Przypomnijmy, że przy skrzyżowaniu ulic Blachnickiego i Kisielewskiego został potrącony młody chłopak, który przechodził przez oznakowane przejście dla pieszych. 16-latek z poważnymi obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala.
Na razie nie wiadomo czy chłopiec wtargnął na przejście na czerwonym świetle czy może w chwili potrącenia czerwone światło miał kierowca biorący udział w wypadku.
– Jak rano wyjeżdżałam do lekarza to jakiś pan przed blokiem mówił, że jakiś wypadek był. Aleśmy pojechali, mąż przyjechał po mnie o 10 i już przed blokiem ludzie mówili, że to nasz wnuczek. Zadzwoniłam do zięcia no to powiedział, że obrażenia. Szczeka złamana, zębów nie ma, obojczyk i noga. Obrażeń wewnętrznych i głowy nie ma – mówi Małgorzata Nowak, babcia potrąconego 16-latka.
Nastolatek został zabrany do Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach-Ligocie, gdzie miał przejść m.in. operację złamanej szczęki.
– W zależności kto okaże się sprawcą, bo jeśli sprawcą okaże się kierowca to bardzo poważne konsekwencje włącznie z utratą prawa jazdy i pozbawieniem wolności, jeśli np. okaże się że chłopiec poniósł poważne obrażenia, mamy jednak nadzieje że tak się nie stało bo chłopiec został przetransportowany do szpitala przytomny – mówi Sonia Keppner, KMP w Sosnowcu.
Jak na razie Policjanci nie chcą zdradzać szczegółów zdarzenia by nie sugerować zeznań potencjalnym świadkom.
Jednocześnie apelują by wszyscy ci którzy widzieli to zdarzenie zgłosili się do Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Autor: Bartosz Bednarczuk