Hodowcy drobiu protestowali i blokowali DK 1 w Siewierzu [WIDEO]
Spontaniczny protest hodowców drobiu na Drodze Krajowej nr 1 w Siewierzu. Spontaniczny, bo akcję zorganizowano przez internet. Około stu osób blokowało drogę w obydwu kierunkach, przechodząc przez przejście dla pieszych. W ten sposób wyrażali swój sprzeciw w sprawie importu drobiu spoza Unii Europejskiej.
– Protestujemy przeciwko złej konkurencji, bo sprowadzają mięso z Ukrainy i z państw trzecich. Mięso jest na pewno pozbawione wszelkich norm, jakie powinny obowiązywać w Unii Europejskiej – mówi Andrzej Wójcik, uczestnik protestu.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Smog, Horror, Ojczyzna i kontener za dwa melony!
– Zaczęło się w momencie, kiedy Unia Europejska zakazała stosowania mączki mięsno-kostnej, a nie zakazała obrotu kurczakiem karmionym mączką mięsno-kostną. Jednym ruchem zrobiono na szaro hodowców, powiększając im zdecydowanie koszty tuczu, no i konsumenta, który w dalszym ciągu kupuje kurczaka karmionego mączką mięsno-kostną, który jest zdecydowanie gorszej jakości – mówi Andrzej Sieradzki, uczestnik protestu.
Protest rozpoczął się w samo południe i trwał około dwóch godzin. Ze sporymi utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy. Mimo że protestujący co kilka minut przepuszczali pojedyncze samochody, to na drodze utworzył się spory korek.
(Paweł Jędrusik)