reklama
Kategorie

Zadźgał psa nożem. Dziś usłyszał wyrok – 5,5 roku więzienia [WIDEO]

reklama

32-letni mieszkaniec Lędzin został uznany winnym uderzenia konkubiny w twarz, uszkodzenia samochodu i znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad psem. Ma trafić do więzienia na pięć i pół roku.

Oskarżony w pełni świadomie i umyślnie a przy tym z użyciem okrutnych form i metod znęcał się nad Nerem, by następnie w sposób szczególnie okrutny i bezwzględny czując się de facto panem życia i śmierci Nera pozbawił go życia zadając precyzyjnie i z dużą siłą, co potwierdzili biegli, dwa ciosy nożem , które spowodowały powolne i bolesne konanie zwierzęcia – mówi Agnieszka Żydek-Bortlik, sędzia w Sądzie Rejonowym w Tychach.

32-latek zrobił to, bo jak tłumaczył przed sądem, pokłócił się z konkubiną. Swoje emocje postanowił wyładować na psie. Zanim go zabił Nero był kopany, podduszany i ciągnięty za smycz. Za samo znęcanie się nad psem sąd wyznaczył mu karę 4,5 roku pozbawienia wolności.

Właściwie to jest pierwszy wyrok tak wysoki, który zapadł w Polsce. Czy się spodziewaliśmy? Właściwie kara jest wysoka, ale to czego dokonał oskarżony było takim okrucieństwem, że właściwie ciężko oczekiwać niższej kary – mówi Katarzyna Kuczyńska, OTOZ Animals.

reklama

Dla mnie ta sprawa jest szczególna, bo jest jedną z brutalniejszych z jakimi się spotkałem przez 20 lat naszej działalności i myślę, że będzie przestroga dla innych, którzy by myśleli o popełnieniu tego typu przestępstwach, że nie wolno czegoś takiego robić, jest to zakazane i jest to bestialstwo, które przez sąd jak w tej sprawie będzie wyraźnie piętnowane – mówi Dominik Nawa, Fundacja Przystań Ocalenie.

TOP 5 SILESIA FLESZ: Smog, Horror, Ojczyzna i kontener za dwa melony!

Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca oskarżonego już zapowiedział złożenie apelacji podkreślając, że wyrok jest bardzo surowy.

Łączna kara, która tutaj zapadła to ponad pięć lat pozbawienia wolności w tego rodzaju sprawie myślę, że to jest dosyć niespotykane – mówi Leszek Przybyłka, obrońca oskarżonego.

32-latek był już wcześniej karany za różne przestępstwa. Na koncie ma kilka wyroków. Oprócz kary więzienia dostał zakaz posiadania zwierząt przez 15 lat. Musi także zapłacić sześć tysięcy złotych nawiązki. Pieniądze zostaną przekazane na ochronę zwierząt.

(Sandra Hajduk)

reklama

Jeden komentarz

  1. Tego gnoja powinni skazać na 25 latwięzienia. A obrońca czy się sugeruje? Człowieku myśl, bo przez twoją obronę sam możesz się później stać ofiarą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button