reklama
Kategorie

Jak pokonać system, czyli Zabrze wygrało z ustawą dekomunizacyjną! Pomnik Pstrowskiego zostaje! [WIDEO]

reklama

Wincenty Pstrowski, znany wszystkim przodownik górniczego trudu, którego okazały pomnik stoi w centrum Zabrza – zostaje tu, gdzie stoi. Chociaż zmieść chciał go wiatr historii i ustawa dekomunizacyjna. Zabrzańscy radni wpadli jednak na pomysł, jak Pstrowskiego ocalić. Po prostu – pomnik Pstrowskiego pomnikiem Pstrowskiego już nie będzie!

 

ZOBACZ najnowsze wydanie Silesia Flesz [16.08.2018]

Napis wydaje się być jednoznaczny, ale zdania co do tego komu poświęcony jest pomnik znajdujący się w centrum Zabrza, wciąż są podzielone. -Pstrowskiego. -Nie braci górniczej? –Nie, Pstrowski – mówi Teresa Pielas, mieszkanka Zabrza. -Górnikom. –Czyli nie Pstrowskiemu? –Pisze, że braci górniczej, to górnikom… wszystkim, którzy zginęli, nie żyją, i tym co pracują, co na emeryturze… może i Pstrowskiemu też, bo też był górnikiem – uważa Czesława, mieszkanka Zabrza.

Do niedawna był to wyłącznie pomnik Wincentego Pstrowskiego – socjalistycznego wzoru przodownika pracy. Radni zmienili jego nazwę na Braci Górniczej i przekazali teren, na którym znajduje się pomnik Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu. Wszystko po to, by uchronić monument przed ustawą dekomunizacyjną.

reklama

Dziś można powiedzieć, że się udało. -Różnych sposobów szukaliśmy, żeby spełnić literę ustawy, a zarazem uchronić ten pomnik, dzieło artystyczne nieżyjącego już profesora, artysty, rzeźbiarza Mariana Koniecznego. No i nam się to to udało. Można powiedzieć, że w Zabrzu znaleźliśmy lekarstwo na ustawę dekomunizacyjną. Oczywiście lekarstwo w cudzysłowie – mówi Dariusz Walerjański, historyk, radny w Zabrzu.

SILESIA FLESZ NAJNOWSZE VIDEO
Jak pokonać system, czyli Zabrze wygrał z ustawą dekomunizacyjną! Pomnik Pstrowskiego zostaje!
Jak pokonać system, czyli Zabrze wygrał z ustawą dekomunizacyjną! Pomnik Pstrowskiego zostaje!

W cudzysłowie chociażby dlatego, że nie w każdym mieście postać z pomnika jest na tyle niepodobna do siebie, że można ją przemianować na kogoś innego. Rozwiązanie zastosowane w Zabrzu zaakceptował nawet IPN podkreślając, że uchwała dotycząca zmiany nazwy i ustanawiająca pomnik obiektem muzealnym nie narusza ustawy o zakazie propagowania komunizmu. A że historia lubi się powtarzać, to bez względu na to, co głosi tablica – zapewne jeszcze przez wiele lat w pamięci mieszkańców Zabrza będzie to przede wszystkim pomnik Pstrowskiego.
(Sandra Hajduk)

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button