Jakie imię dla syna? Katolicki portal przestrzega „Tak nie nazywaj dziecka”
Katolicki portal Aleteia przygotował zestawienie imion, których osoby wierzące powinny unikać.
W Polsce rodzice mogą wybrać imię lub imiona obce (na przykład Mercedes) niezależnie od ich obywatelstwa i narodowości. Może to być imię, które nie wskazuje jednoznacznie na płeć, ale powszechnie przypisuje się je do danej płci. Co istotne, jeżeli imiona nie spełniają powyższych wymagań, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego może odmówić ich przyjęcia.
Jak wynika z danych opublikowanych przez Ministerstwo Cyfryzacji, w minionym roku hitem wśród dziewczynek była Zofia. Kolejne miejsca zajęły Zuzanna oraz Hanna. Jeżeli chodzi o chłopców, królował Antoni. Tuż za nim natomiast uplasował się Jan, a potem Aleksander.
Jakich imion katolicy powinni unikać?
Jakiś czas temu z pomocą przyszłym rodzicom przyszedł katolicki portal Aleteia. Strona opublikowała listę imion, których katolicy powinni unikać. Do tego zestawienia dotarł serwis edziecko.pl.
Serwis odradza osobom wierzącym nazywać synka m.in. Kwadrat, Kukufas, Lucyfer i Bazyliszek. Nie poleca również imion Homobonus, Adolf i Ekspedyt. Ponadto na „zakazanej liście” znalazły się Czad oraz Prymityw.
Źródło: edziecko.pl