Jarosław Gowin robi rewolucję. Będzie konstytucja dla nauki?
72 tysiące obcokrajowców ze 166 krajów studiuje w Polsce. Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego twierdzi, że to zdecydowanie za mało. Wczoraj w studiu telewizji TVS przekonywał, że również wykładowców z zagranicy jest u nas bardzo mało, bo jedynie 3%.
Do zmiany tej sytuacji ma doprowadzić m.in.tzw. konstytucja dla nauki, która zastąpić ma cztery aktualnie obowiązujące ustawy. W efekcie liczba przepisów dotyczących uczelni wyższych zmniejszy się o ponad połowę.
– Nie jest rzeczą wygodną poruszać się w gąszczu przepisów, które są często niejasne, jest ich za dużo, dosyć często są też rozbieżnie interpretowane przez poszczególne instytucje państwowe. Ja jestem człowiekiem, który uważa, że trzeba stawiać na wolność. Prawo jest potrzebne po to, by wyznaczać ramy wolności, ale te ramy powinny być szerokie, wierzę w to, że generalnie rzecz biorąc Polacy potrafią z tej szerszej wolności skorzystać – powiedział w TVS Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Minister Gowin wyliczył także inne problemy polskiego szkolnictwa wyższego, które rozwiązać ma nowa ustawa. To m.in mała liczba studiów prowadzonych w języku angielskim i wydłużona ścieżka awansu naukowego. Wraz z reformowaniem polskich uczelni i instytutów naukowych ma też stopniowo zwiększać się ich finansowanie.
