reklama
Kategorie

Już 247 osób zatrutych dopalaczami na Śląsku! Kolejne przypadki w Wodzisławiu i Bielsku

reklama

Dokładne dane dotyczące ilości zatrutych dopalaczami osób opublikowało Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego. Z najnowszych danych wynika, że do godziny 7.00 we wtorek, 14 lipca, szpitale w całym regionie przyjęły już 247 osób z podejrzeniem zatrucia dopalaczami.

 

1)    rejon działania dysponenta Bielsko-Biała – 3 przypadki
2)    rejon działania dysponenta Częstochowa – 29 przypadków
3)    rejon działania dysponenta Sosnowiec – 21 przypadków
4)    rejon działania dysponenta WPR Katowice – 194 przypadków

reklama

 

Jak informują służby kryzysowe wojewody, możliwe są nieścisłości tych danych wynikające z tego, że pacjenci mogli docierać do szpitali samodzielnie, bez pośrednictwa Zespołów Ratownictwa Medycznego lub też rozpoznanie wstępne na karcie Zespołu Ratownictwa Medycznego jest inne, a ostatecznie diagnostyka na poziomie Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych lub Izb Przyjęć szpitali wykazała zatrucie środkami psychoaktywnymi, tzw. dopalaczami.

 

Najnowsze przypadki zatruć dopalaczami to powiat cieszyński, Wodzisław Śląski i Bielsko-Biała.

 

W Wodzisławiu Śląskim lekarze walczą o życie 24-latka. Prawdopodobnie wcześniej zażył dopalacze. W sumie do szpitala w Wodzisławiu Śląskim trafiły 3 osoby z objawami zatrucia dopalaczami.

 

Dopalacze o nazwie Mocarz i Kosior sieją grozę w Bielsku-Białej. Z objawami zatruciem tymi specyfikami do szpitala w Bielsku trafiło 5 osób. Życiu tych osób nie zagraża niebezpieczeństwo.

 

Czterech młodych mieszkańców powiatu cieszyńskiego trafiło z objawami zatrucia dopalaczami do szpitali w Sosnowcu i Cieszynie. To młodzi ludzie w wieku od 17 do 26 lat. Jedna z osób do których wezwano pogotowie w chwili przyjazdu ratowników była już nieprzytomna. Zdaniem policji w tych przypadkach chodzi jednak o inny rodzaj dopalacza niż Mocarz.

 

Policja w sprawie handlu dopalaczami zatrzymała już 9 osób. Ale nie wszyscy trafili do aresztu. 3 zostały już przez policję zwolnione, kolejne są przesłuchiwane i staną przed prokuratorem, gdzie usłyszą zarzuty<.>

 

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button