Katowice: Buki w lesie murckowskim pomnikami przyrody? [WIDEO]
Społecznicy, którzy walczyli o niewycinanie starych buków w lesie murckowskim w Katowicach, chcą, żeby ponad 200 z nich zostało pomnikami przyrody.
– Jestem mieszkańcem Katowic, no i nie chciałbym żyć w mieście w okolicy, gdzie już zupełnie przyroda została zalana betonem, wszystko jest sztuczne, że świat wygląda, jak centrum handlowe i dlatego nie lubię bierności, więc znalazłem grono osób, z którymi walczymy o zachowanie resztek przyrody, które mamy w tym mieście – mówi Grzegorz Chwoła, mieszkaniec Katowic.
Drzewa rosną wzdłuż szlaków turystycznych, ścieżek rowerowych i spacerowych.
– Była to taka strefa, bufor taki, jako zielone płuca miasta. W tej chwil już nie ma żadnych ustaw na ten temat i w zasadzie, to tylko od programu, od założenia biznesowego Lasów Państwowych zależy, ile tych drzew zostanie, ile nie zostanie, a to jest taki duży dorodny buk, jest cennym materiałem do sprzedaży, wobec czego nie ma innej szansy i możliwości żeby to uratować – mówi Grażyna Szczurkowska, Stowarzyszenia Mieszkańcy dla Katowic.
Wiele drzew znajdujących się w lesie murckowskim ma wymiary spełniające kryteria pomników przyrody, czyli m.in. 300 cm obwodu na wysokości 130 centymetrów od ziemi.
-To jest jeden z największych programów ochrony przyrody w ostatnich latach, jaki się pojawia. Dzięki tytanicznej pracy aktywistów, społeczników, przyrodników, ponad 227 gatunków drzew z gatunku buka, dębu, grabu rosnących w katowickim lesie murckowskim zostało zinwentaryzowanych, opisanych, dokładnie zmierzonych – mówi Łukasz Borkowski, radny z Katowic.
21 maja zaplanowany został spacer z mieszkańcami po lesie murckowskim.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Monika Taranczewska