Katowice: Dokończą fragment katedry …sprzed II Wojny Światowej! Jest ponad milion na ratowanie zabytków!
-To jest to miejsce, które wieńczy kolumnadę, fasady głównej katedry. Na samym szczycie fasady głównej, nad napisem Soli Deo honor et gloria – mówi …ks. Łukasz Gaweł, proboszcz Archikatedry Chrystusa Króla w Katowicach. Miejsce, w którym niebawem znaleźć może się Hołd Ludu Śląskiego dla Chrystusa Króla, czyli niedokończony projekt elementu fasady Xawerego Dunikowskiego. Bo budowana przed II Wojną Światową Katedra Chrystusa Króla w Katowicach nigdy nie doczekała się ostatecznego zakończenia prac. O tym, jak miała wyglądać, dziś przypominają wyłącznie fotografie. Te pocztówki wskazują na główne różnice pomiędzy planami a obecną bryłą katedry, m.in. to że jest ona niższa o niemal 40 metrów od pierwotnych założeń. -Po wznowieniu prac, po zakończeniu II WŚ prezydium wojewódzkiej rady narodowej w Katowicach wtrąciło swoje trzy grosze do budowy katedry i zażądano wtedy znacznego obniżenia pierwotnie planowanej kopuły, która miała wznosić się nad całą bryłą katedry – mówi Justyna Pawlas, Muzeum Historii Katowic.
I nawiązywać do kształtu Bazyliki św. Piotra w Rzymie. Podniesienie nie wchodzi już w grę, ale całkiem realne stają się plany budowy niewykonanego nigdy elementu fasady, zwłaszcza że remont jest już przewidziany. -Do tej pory udało się wyremontować fasadę katedry i jedną ze ścian. Pozostają więc jeszcze dwie ściany katedry do wyremontowania i szczególnie w perspektywie ŚDM, które zbliżają się w przyszłym roku, mamy zamiar przede wszystkim udrożnić wejście od strony ul. Plebiscytowej – mówi ks. Łukasz Gaweł, proboszcz Katedry Chrystusa Króla w Katowicach. Które ze względu na zły stan techniczny jest zamknięte dla wiernych. W katedrze trwa coroczna zbiórka pieniędzy na niezbędny remont. Swoje wsparcie zapowiedzieli również radni sejmiku wojewódzkiego. W tegorocznej puli znalazło się ponad milion złotych dotacji na prace konserwatorskie w woj. śląskim. -Milion złotych to niewiele, natomiast w obecnej sytuacji finansowej woj. śląskiego to i tak jest duży wysiłek po stronie samorządu. M.in. w puli podmiotów, które otrzymały dofinansowanie, są nasze dwie katedry – mówi Przemysław Smyczek, dyrektor Wydziału Kultury UM w Katowicach.
W sumie 26 budynków, głównie obiekty sakralne. Największe wsparcie, 400 tys zł., trafiło już do sosnowieckiej katedry, którą dokładnie rok temu strawił pożar. -Do tej pory udało nam się zrobić cały dach główny na katedrze, dach boczny od strony południowej, dachy nad zakrystią. w tej chwili robione są dach od strony północno zachodniej – mówi ks. Jan Gaik, proboszcz katedry pw. Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu. Koszt naprawy spalonego dachu to 2 miliony złotych. Aktualnie trwają również prace przy głównym ołtarzu. Na całość odbudowy sosnowieckiej katedry wydano już ponad 5 milionów złotych. Lista zabytków, które potrzebują wsparcia jest długa, w tym roku 2,5 miliona złotych na dotacje przeznaczył również Wojewódzki Konserwator Zabytków, głównie na zabezpieczenie pałacu w Siemianowicach Śląskich. -Dość duże kwoty przyznaliśmy również na zabezpieczenie murów zabytkowych średniowiecznych zamków w Ogrodzieńcu, w Olsztynie – wymienia Grażyna Glanc-Zagaja, z-ca Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach. A pierwszeństwo w zdobyciu takiego dofinansowania mają te obiekty, które wymagają natychmiastowego zabezpieczenia. Kolejna szansa na uzyskanie wsparcia, właściciele zabytkowych budynków będą mieli dopiero w przyszłym roku. <.>
