reklama
Pianino zawiśnie na elewacji kamienicy w katowickiej dzielnicy Załęże. Najpierw była zbiórka instrumentów. Dzięki niej udało się zdobyć 3 pianina. Przyjechały z Chorzowa, Bytomia i Sosnowca.
Właśnie instrument z Sosnowca zostanie przymocowany do bocznej ściany budynku mieszkalnego przy ul. Gliwickiej. To pomysł węgierskiego artysty. –Ten instrument został wyprodukowany w tym samym czasie, gdy powstała ulica Gliwicka. Przez pewien czas fortepian, pianino i inne instrumenty były częścią codziennego życia ludzi. Nawet jeśli byli robotnikami lub należeli do klasy średniej. Nie było radia, ani innych odtwarzaczy, więc oni grali dla siebie samych – mówi Márton Barabás, artysta.
Zanim połowę pianina o wadze ok. 100 kg będzie można zobaczyć na elewacji, potrzebna jest zgoda miasta. Pozostałe instalacje artysty będą prezentowane w różnych częściach Katowic podczas Kongresu Sieci Miast Kreatywnych UNESCO.
(Łukasz Kądziołka)
reklama
