Katowice oszczędzają. Tną kasę na inwestycje, premie i nagrody dla urzędników [WIDEO]
Katowice zaczynają oszczędzać. Podczas dzisiejszej sesji rady miasta przegłosowane zostały zmiany w budżecie, które wzbudziły duże kontrowersje wśród części radnych.
Co za dzbany! Ludzie kradną wodę z cmentarza w Katowicach! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
-Pracownicy urzędu zarabiają naprawdę bardzo mało. Jest to najniższa krajowa plus dodatki funkcyjne. Mogę powiedzieć, ze po 20 latach stażu pracy jedna z pań zarabia 3,5 tys. zł. Jeżeli chcemy mieć dobrych specjalistów, to musimy ich odpowiednio wynagradzać i nagradzać. Takie 500 zł, które jest nagrodą i które obcięliśmy podczas sesji, dla niejednej rodziny to jest być albo nie być i ogromny zastrzyk gotówki. Jest mi strasznie przykro, że nie oszczędzamy na takich rzeczach jak Panteon, że dofinansowujemy uczelnie wyższe. Choć to nie jest obowiązkiem miasta tylko rządu – mówi Dawid Durał, radny, Mieszkańcy dla Katowic.
Radny zgłosił poprawki do uchwały, w których chciał zachowania m.in. pieniędzy na zieleń czy właśnie premie i nagrody dla pracowników urzędu i jednostek mu podległych.
– Inicjatywa dotycząca budżetu czy też prawo zgłaszania propozycji zmian w budżecie gminy przysługuje tylko i wyłącznie prezydentowi miasta – mówi Maciej Biskupski, przewodniczący Rady Miasta Katowice.
Jak tłumaczą władze Katowic, oszczędzanie jest nieuniknione, bo miasto tylko w kwietniu straciło prawie 50 mln zł z powodu niższych przychodów z tytułu podatków PIT i CIT.
–Rezygnując z tych wszystkich rzeczy, które są lubiane przez mieszkańców, ale nie są konieczne do funkcjonowania. Myślę tutaj o wielkich wydarzeniach, ich w tym roku będzie znacznie mniej. Raz, z tytułu samej epidemii. Dwa, z tytułu ograniczenia kosztów. Wydarzeń kulturalnych zwłaszcza w tym okresie wakacyjnym będzie znacznie mniej, bo ograniczamy tutaj bardzo mocno. Szukamy oszczędności w dodatkowych wynagrodzeniach i tych też będzie mniej. Również w części inwestycji. W szczególności tych, które możemy przesunąć na kolejne lata. Bez wątpienia istotną inwestycją w mieście jest budowa pomnika Tragedii Górnośląskiej, ale z powodzeniem możemy to zrealizować za kilka lat – mówi Waldemar Bojarun, wiceprezydent Katowic.
Na pracowniczych premiach i nagrodach uda się zaoszczędzić niecałe 2 mln zł. KZGM nie zrealizuje kilku terenów zielonych, co pozwoli zaoszczędzić prawie 1,2 mln zł. Cięcia dotkną też m.in. MZUiM czy Zakład Zieleni Miejskiej.
autor: Łukasz Kądziołka
Bez limitów w sklepach i kościołach! Rząd luzuje obostrzenia
Ponad 3700 górników ma koronawirusa. Testy przesiewowe wciąż trwają [WIDEO]
Motocyklista uciekał śląskiej policji z karabinem maszynowym! Miał coś jeszcze!