Katowice: Parking w strefie kultury już niedługo będzie płatny! [WIDEO]
Znaki drogowe z muszkami i apel o kulturę, której w katowickiej strefie kultury prawie codziennie brakuje. Miasto rozpoczyna akcję informacyjną dla kierowców, którzy parkują na największym darmowym parkingu w centrum Katowic.
Strajk nauczycieli: MATURA w tym roku ZAGROŻONA? TOP 5 Silesia Flesz
Strażnicy miejscy będą nie tylko karali, ale również informowali. Od początku roku, w związku z nieprawidłowym parkowaniem, interweniowali 325 razy.
– Takie działania – rozpoczęte tutaj na strefie kultury, które są zarazem akcją profilaktyczno- promocyjną, czyli taką, gdzie kierowca jest zmuszony do zastanowienia się, a właściwie chcemy go zmusić do tego, aby prawidłowo zaparkował swój pojazd i wtedy mógł spędzić miło czas w jednym z miejsc w strefie kultury – mogą się przydać też w innych rejonach miasta – mówi Paweł Szeląg, komendant katowickiej straży miejskiej.
Miasto nie jest w stanie opanować nielegalnego parkowania, a kierowcy najczęściej tłumaczą się, że nie mają gdzie zostawić samochodu. Ulotki za wycieraczkami pokażą, że takie parkowanie może sporo kosztować. Wkrótce kosztował też będzie parking.
– Rozwiązaniem trochę regulującym te kwestie parkowania w strefie kultury – tych, którzy urządzili sobie tu niejako park&ride – to jest kwestia wprowadzenia odpłatności za parkowanie. Nad tym pracujemy i jesteśmy gdzieś na końcu tej drogi. Mam nadzieję, ze w tym roku pojawią się pierwsze parkomaty – Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Parking w strefie kultury ma być tańczy dla katowiczan niż dla przyjezdnych z innych miast. Jednak miasto ma też plan, aby zwiększyć liczbę miejsc. Piętrowy obiekt miałby stanąć w miejscu obecnego parkingu, ale na razie konkretów nie ma.
Źródło: Łukasz Kądziołka