Ładuje się w niecałe cztery godziny, może pracować osiem i jest całkowicie bezemisyjna. Na ulice Katowic wyruszyła elektryczna zamiatarka. To pierwszy tego typu pojazd w taborze Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej (MPGK) w Katowicach. W połowie listopada dołączy do niej śmieciarka napędzana gazem ziemnym.
Jak wygląda eskorta na porodówkę w wykonaniu policji? Co dalej z Ruchem Chorzów?
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
– Zakup elektrycznej zamiatarki związany jest z wymogami, jakie nakłada na nas ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Do roku 2022 co najmniej 10% naszego taboru muszą stanowić pojazdy elektryczne lub napędzane gazem ziemnym, a do roku 2025 musi to być co najmniej 30%. W przypadku Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Katowicach to w sumie około 30 pojazdów. Zaczęliśmy od elektrycznej zamiatarki, a już wkrótce do naszego taboru dołączą kolejne pojazdy – mówi Andrzej Malara, prezes katowickiego MPGK.
Elektryczna zamiatarka Tenax Electra 2.0 Neo rozmiarem zbliżona jest do tych tradycyjnych. Obsługiwać będzie głównie ulice w Śródmieściu Katowic. Pojazdy z silnikiem diesla są dość głośne i każdego roku emitują do atmosfery około 37 ton CO2. Ta elektryczna jest całkowicie bezemisyjna i działa o blisko 20% ciszej. Zamiatarka wyposażona jest w akumulatory litowe, ma specjalny zbiornik na zmiotki ze stali szlachetnej i zbiornik na wodę o pojemności aż 400 litrów. Urządzenie kosztowało 705 tysięcy złotych.
W połowie listopada do spółki ma trafić pierwsza śmieciarka napędzana gazem ziemnym. Będzie mniejsza niż te, które obecnie pracują w Katowicach. Pojazd będzie wykorzystywany głównie do obsługi imprez odbywających się mieście. – Wymiana to konieczność dostosowania się do nowych przepisów, ale trzeba pamiętać też o tym, że pojazdy się zużywają. Każdego roku, ze względu na wiek i przebieg, kilka urządzeń musimy wyłączyć z pracy i zastąpić je nowymi. Dlatego też na początku przyszłego roku ogłosimy przetarg na kolejne śmieciarki napędzane gazem ziemnym – mówi Robert Potucha, wiceprezes katowickiego MPGK. Aktualnie trwa procedura przetargowa, która ma wyłonić dostawcę kolejnych sześciu śmieciarek napędzanych gazem ziemnym.
Przypomnijmy, ze w Katowicach mocno rozwijana jest elektromobilność także w innych obszarach. Działania na rzecz rozwoju elektromobilności w Katowicach sięgają 2010 roku, kiedy miasto zostało partnerem międzynarodowego projektu Elektryczne Pojazdy w Miejskiej Europie w ramach programu URBACT II. Powstał wówczas Lokalny Plan Działania, którego efektem był zakup elektrycznego samochodu służącego do celów promocyjnych, a także opracowanie karty pojazdu elektrycznego dla mieszkańców Katowic i testowanie autobusów z alternatywnymi napędami. – W ubiegłym roku postanowiliśmy, jako pierwsze miasto w Polsce, przeprowadzić kompleksowe postępowanie na dzierżawę nieruchomości pod lokalizację 61 punktów ładowania, czyli 30 stacji ładowania. Pierwsze ładowarki dla pojazdów osobowych zamontowane zostały już przy ul. Góreckiego, a do lutego 2020 r. na terenie miasta powstanie łącznie około 115 punktów ładowania – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic, który dodaje, że osobny projekt realizowany jest dla ładowarek dedykowanych autobusom. Ładowarka dla autobusów już dzisiaj działa w bazie PKM Katowice, który w swojej flocie dysponuje 5 autobusami elektrycznymi, a do końca 2020 roku zakupi kolejnych 15 ekologicznych pojazdów.Ponadto w flocie pojazdów Urzędu Miasta pojawiają się wkrótce dwa nowe samochody osobowe marki Nissan Leaf. Będą wykorzystywane lokalnie przez pracowników samorządowych do poruszania się w obrębie aglomeracji śląskiej.
Śląskie: W których szkołach 25 października będzie TĘCZOWY PIĄTEK?
Pogoda na Wszystkich Świętych. Jaka będzie pogoda we Wszystkich Świętych?
Śląskie: Brutalny napad na taksówkarza. 15-latek zmasakrował mu głowę nożem! [WIDEO]
źr. UM Katowice
