![Każdy pomysł, który pozwoli zmniejszyć liczbę ofiar na drogach, jest godny polecenia. [fot. poglądowa / archiwum]](https://tvs.pl/wp-content/uploads/2019/07/1807_przejscieled-1-780x405.jpeg)
To jedno z pierwszych takich przejść w Polsce i chociaż brzmi trochę niedorzecznie – to jak sprawdziliśmy – działa. W Katowicach powstało specjalne przejście dla smartfonowców. Czyli dla ludzi wiecznie zapatrzonych w swoje telefony.
Sosnowiec czeka na uchodźców? Konsulat w Katowicach już jest! Zobaczcie go w TOP 5 SILESIA FLESZ
Wirtualny świat potrafi wciągnąć na tyle, że można zapomnieć o tym realnym.
-Czy zdarza się Panu przejść przez przejście patrząc w telefon i nie spojrzeć czy coś nadjeżdża czy też nie? -Oczywiście, czasami. -Często? -Rzadko. -A czemu tak się dzieje? -Patrzę w telefon, po prostu. -Nie boi się Pan że to niebezpieczne? -Nie, jak jest zielone to słychać piszczenie. Nie na wszystkich światłach tak jest oczywiście, ale tutaj akurat nie było to potrzebne by podnosić wzrok – mówi Jakub, mieszkaniec Katowic.
Pomóc w bezpiecznym przechodzeniu przez przejście osobom korzystającym ze smartfonów mają takie listwy. Świecą takim samym kolorem jak ten widoczny na sygnalizatorze. Listwy zostały zamontowane na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Stawowej z Mickiewicza w Katowicach. To na razie eksperyment.
-Nowe technologie warto wykorzystywać nie tylko w kwestii uruchamiania nowinek, ale przede wszystkim w kwestii takiej, która poprawia bezpieczeństwo. W tym przypadku mamy nadzieję, że te dodatkowe oświetlenie w krawędzi jezdni szczególnie poprawi je wśród osób używających smartfony, ale też wśród osób niepełnosprawnych czy też tych którzy podróżują po mieście z małymi dziećmi, bo takie oświetlenie na pewno zwraca uwagę – mówi Ewa Lipka, rzecznik prasowy UM w Katowice.
O tym czy listwy będą stosowane także na innych przejściach w Katowicach urzędnicy zdecydują po testach. Rozwiązaniu przyglądać zamierza się także policja, chociaż ta apeluje by mimo wszystko na przejściach zachować ostrożność.
-Zapamiętajmy jedną, najważniejszą rzecz, która nie zmieni się nigdy. Wzrok ludzki jest niezastąpiony i jest jedynym sygnałem, który może przekazać nam informacje czy jesteśmy w stanie przejść przez przejście czy też nie. Sygnał zielony nadawany przez sygnalizator niestety częstokroć wiąże się z tym, że właśnie przez przejście dla pieszych przejeżdża samochód, a konsekwencje tego są straszne – mówi podkom. Tomasz Bratek, Wydział Ruchu Drogowego KWP Katowice.
W najbliższych dniach ledowe listwy pojawią się także na przejściu obok. Ich testowanie potrwa do końca roku.
autor: Sandra Hajduk
