Katowice: Ścięli kilkadziesiąt kilogramów włosów! Powstaną z nich peruki dla chorych dzieci [ZDJĘCIA]
Blisko 100 osób zdecydowało się wczoraj (23.04) ściąć włosy w Silesia City Center. Zebrane w ten sposób pukle posłużą do stworzenia peruk dla dzieci m.in. w trakcie chemio- i radioterapii. Akcję "Podaruj włos" można wesprzeć jeszcze dziś. Od godz. 13 do 18 w Silesii znów będą ścinane włosy. W sobotę, 23 kwietnia Silesia City Center zamieniła się w wielki salon fryzjerski. Wszystko za sprawą akcji charytatywnej "Podaruj włos", organizowanej wspólnie przez centrum handlowe i Fundację Przyjaźni WeGirls.
Jej celem jest zbiórka włosów, które posłużą do stworzenia tymczasowych peruk dla dzieci będących w trakcie chemio- i radioterapii, a także dla najmłodszych cierpiących na takie schorzenia jak np. progeria czy łysienie plackowate. Tylko pierwszego dnia akcji na ścięcie 25 cm włosów zdecydowało się blisko 100 osób. Swoje włosy oddawały zarówno kobiety, dzieci, jak również panowie. W sumie zebrane włosy ważyły blisko 20 kg! Ale to nie koniec wielkiego cięcia. Już dziś od godz. 13 w Silesii będzie można znów podzielić się fryzurą z najmłodszymi, w zbiórce znów pomogą fryzjerzy salonów Awangarda, Jean Louis David i Barber Shop Icon Hair Salon. Idea jest szczytna.
-Peruka to dla wielu młodych pacjentów jedyna szansa na odzyskanie pewności siebie. Dla nich utrata włosów to często przysłowiowy koniec świata. Tym gestem więc wspieramy ich nie tylko w walce z chorobą, ale także w walce o odzyskanie pewności siebie w trakcie choroby. Nowe włosy spełniają tutaj wręcz terapeutyczna funkcję – wyjaśnia Dominika Ptak z Fundacji Przyjaźni WeGirls, która prowadząc stałą zbiórkę włosów pod nazwą „Gest Przyjaźni”, słynie z tego typu przedsięwzięć.
Swoje włosy podczas akcji "Podaruj włos" może oddać każdy – bez względu na wiek czy płeć. W sobotę najmłodsza osoba, która ofiarowała swoje włosy miała 9 lat, najstarsza 56. Wśród darczyńców znalazły się całe rodziny, nastolatki oraz rockmani. Jest jednak kilka warunków ofiarowania fryzury.
Ważne by mieć odpowiednio długie włosy, ponieważ minimalna ilość, jaką można przekazać fundacji to 25 cm. Włosy mogą być farbowane, choć nie powinny być zbyt mocno zniszczone czy tlenione. Lepiej, by były pozbawione odżywki i umyte, co ułatwia ich późniejszą obróbkę.
Z Katowic zebrane włosy trafią do firmy perukarskiej, która wykona dzieciom nowe, tymczasowe fryzury.(źr:SCC)