Wiadomość dnia

Katowice: Wojna o drogę w Podlesiu. Mieszkańcy działek nie oddadzą! [WIDEO]

Kolejna awantura o drogi w Katowicach. Projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla dzielnicy dzielnicy Podlesie budzi wśród mieszkańców ogromne emocje.

 

 

Na bogato! TOP 5 Silesia Flesz wozi Kajetan Kajetanowicz!

-Najpierw powstaje dokument, który niszczy życie mieszkańcom Podlesia, a potem zaprasza się ich na wydumane konsultacje, które z konsultacjami nie mają nic wspólnego – mówi Michał Graca, Stowarzyszenie na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Dzielnic Południowych Katowic.

Powiązane artykuły

Główny zarzut dotyczy kilku ulic w dzielnicy. Mieszkańcy obawiają się, że do ich budowy potrzebna będzie część prywatnych terenów.

 

-Boimy się, że wartość naszych posesji spadnie o 50 procent. Zostaną zniszczony nasz dorobek życia, nasze płoty, bramy, nie mówiąc o ogródku – mówi Janina Hajman, mieszkanka Katowic Podlesia.

Niedawno katowiccy urzędnicy udostępnili przygotowany plan zagospodarowania przestrzennego dla Podlesia. Mieszkańcy sprzeciwiają się zapisom dotyczącym nowych dróg. Fragment nowej drogi miałby być wygodnym połączeniem dla kierowców jadących z Tychów do DK 81. A tego mieszkańcy nie chcą. Miasto uspokaja.

 

-Na razie chodzi o to, żeby umożliwić w ogóle skomunikowanie tego rosnącego obszaru zabudowanego z centrum miasta. To nie są drogi, tylko pasy drogowe. Lokalna droga 10-metrowa, już bez założenia, że będzie tam ścieżka rowerowa, czy będzie tam dodatkowe miejsce na przystanek autobusowy – mówi Roman Olszewski, naczelnik wydziału budownictwa i planowania przestrzennego w Katowicach.

Projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla dzielnicy dzielnicy Podlesie budzi wśród mieszkańców ogromne emocje
Projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla dzielnicy dzielnicy Podlesie budzi wśród mieszkańców ogromne emocje

Uwagi do planu mieszkańcy Podlesia mogą składać jeszcze do 19 sierpnia.

autor: Monika Herman

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button