W 2 tygodnie lutego z obiektu w Murckach skorzystało więcej mieszkańców, niż przez cały analogiczny miesiąc roku ubiegłego; w sumie lodowiska sezonowe na południu Katowic oraz na rynku odwiedziło blisko 25 tys. osób; średni czas jazdy wynosił ok 50. minut – MOSiR Katowice w skutek ograniczeń wynikających z pandemii zamyka lodowiska i podsumowuje sezon.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Oba obiekty zostały udostępnione mieszkańcom na początku grudnia i od samego początku cieszyły się ogromną popularnością. Niestety pandemia COVID-19 i wprowadzone w jej konsekwencji obostrzenia spowodowały, że od 28 grudnia do 12 lutego oba lodowiska musiały zostać zamknięte. Z kolei nowe restrykcje wprowadzone 20 marca spowodowały, że MOSiR Katowice zdecydował o rozmrożeniu obu tafli.
– Jazda na łyżwach na otwartym powietrzu była tej zimy jednym z najbezpieczniejszych sposobów na poprawę sprawności fizycznej. Dlatego poprosiliśmy MOSiR o możliwe najdłuższe funkcjonowanie obu lodowisk, wydłużenie godzin otwarcia, a nawet testowe funkcjonowanie obiektu przez całą noc bezpośrednio po świętach – mówi Waldemar Bojarun, Zastępca Prezydenta Miasta Katowice odpowiedzialny m.in. za sport i rekreację.
Obiekty działały w reżimie sanitarnym, w ramach którego zalecano m.in. dystans społeczny, dezynfekcje.
– W znakomitej większości użytkownicy stosowali się do naszych reguł. W pewnym momencie byliśmy jednak zmuszeniu zdecydować o zmniejszeniu liczby osób przebywających równocześnie na tafli lodowiska na rynku – mówi Michał Wojaczek, kierownik działu Sportu i Obsługi Klienta MOSiR Katowice.
Łącznie oba lodowiska były do dyspozycji mieszkańców przez 58 dni; skorzystało z nich blisko 25 tys. osób, a średni czas jazdy wynosił ok. 50 minut.
Będą kolejne obostrzenia? Rząd myśli nad kolejnymi ograniczeniami w handlu i usługach
Szkoły znowu puste, ale opieka nad dziećmi musi być zapewniona i tak [WIDEO]
źr. UM Katowice
