Policjanci z Piekar Śląskich zatrzymali 59-latka, który kierował autobusem miejskim, będąc pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd.
Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!
We wtorek tuż przed 15.00 policjanci z piekarskiej drogówki zatrzymali na ul. Wyszyńskiego kierującego autobusem miejskim. Chwilę wcześniej zauważyli, jak kierowca coś pije i podejrzewając, że może to być alkohol, zatrzymali pojazd do kontroli. Pomimo tego, że napojem, który pił kierowca, był „energetyk”, badanie alkomatem wykazało w organizmie 59-latka prawie 1,5 promila alkoholu. Autobusem podróżował w tym czasie jeden pasażer. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd.
Kolejnych dwóch nietrzeźwych kierujących mundurowi zatrzymali w ubiegłą sobotę. Tuż po 5.00 do komendy wpłynęło zgłoszenie o kierującym oplem astrą, który porusza się od strony Świerklańca i ma problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Policjanci z patrolówki zatrzymali wskazane auto na ul. Papieża Jana Pawła I. Badanie alkomatem wykazało u kierowcy ponad pół promila alkoholu. 29-latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy, a pojazd zabezpieczono na policyjnym parkingu.
W tym samym dniu po 16.00 policjanci z piekarskiej drogówki zostali wezwani na ul. Konstytucji 3 Maja, gdzie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych. Jak ustalili policjanci, kierujący audi najechał na tył fiata pandy, którego kierowca zatrzymał się przed czerwonym światłem sygnalizatora. Uczestników przebadano na zawartość alkoholu i okazało się, że 62-letni kierowca audi ma w swoim organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy, a pojazd trafił na policyjny parking.
Źródło i foto: Policja Śląska
Będą podwyżki, nie będzie protestu. Kierowcy PKM Tychy dogadali się z zarządem spółki
