Kim jest Mateusz H.? Policja zatrzymała studenta Uniwersytetu Śląskiego, który miał wysadzić blok w Bielsku-Białej! [WIDEO]
Prokuratura i biegli ustalają, co mogło powodować studentem Uniwersytetu Śląskiego, który w ubiegłym roku podłożył ładunek wybuchowy pod budowany blok na Sarnim Stoku w Bielsku-Białej.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Jak się patynuje buty po śląsku i dlaczego prowadzący ma twarz jak Multipla? 😉
Pani Marianna i pan Jan zaglądają tu regularnie. W budynku na bielskim Sarnim Stoku, który został zniszczony w tamtym roku wyniku eksplozji mieli wykupione mieszkanie.
-Zmieniliśmy na ten sąsiedni budynek. Czekamy na mieszkanie w tym sąsiednim. -W tym feralnym już nie? -Zrezygnowaliśmy, ponieważ była taka możliwość – mówią Marianna, mieszkanka Bielska-Białej i Jan, mieszkaniec Bielska-Białej.
Centralne Biuro Śledcze Policji i bielscy policjanci zatrzymali podejrzanego o wysadzenie bloku. Mateusz H. ma 29 lat. Jest studentem Uniwersytetu Ślaskiego i mieszkańcem Bielska-Białej. Został zatrzymany w drodze na uczelnię.
-Dopuścił się podłożenia skonstruowanych przez siebie ładunków wybuchowych pod te budynki, co jak Państwo wiecie doprowadziło do eksplozji i zawalenia tych budynków a w przypadku dwóch innych groziło takim zawaleniem. Toteż prokurator przedstawił mu zarzut sprowadzenia takiej katastrofy oraz usiłowania sprowadzenia takiej katastrofy za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – mówi Tomasz Tadla, Prokuratura Krajowa w Katowicach.
Policjanci z CBŚP i KMP w Bielsku-Białej zatrzymali 29-letniego Mateusza H. podejrzanego o wysadzenie w 2018 roku budynku w Bielsku-Białej. W wyniku eksplozji materiałów łatwopalnych całkowitemu zniszczeniu i zawaleniu uległ jeden segment wielorodzinnego budynku mieszkalnego. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, ale straty w mieniu były ogromne. Śledczy szacują szkody na ponad 1,2 miliona złotych. ??♂️??https://bit.ly/2T18taC
Opublikowany przez Polska Policja Środa, 27 lutego 2019
Do zdarzenia doszło 17 lipca ubiegłego roku. Nikomu nic się nie stało, bo budynki były w trakcie budowy – w stanie surowym, otwartym. Do wybuchu przyznała się organizacja „Brygada Wschód”.
Śledczy ustalają obecnie, czy Mateusz H. działał sam czy też był członkiem jakiejś zorganizowanej grupy. W czasie przeszukań znaleziono u niego materiały, które świadczą o zainteresowaniu materiałami wybuchowymi oraz protestami przeciwko tego typu inwestycjom budowlanym i deweloperskim.
-Informacje, które zostały poddane szczegółowym analizom wskazywały na to, że mamy do czynienia z osobą owładniętą ideą. A idee stanowią bardzo ważną rolę w funkcjonowaniu tego typu ludzi, ponieważ wskazują na źródło ich potrzeb, które chcą zrealizować i które realizują przy pomocy niedozwolonych metod – mówi Bogdan Lach, psycholog śledczy, biegły sądowy z zakresu psychologii.
Mateusz H. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Blok, który uległ zawaleniu w wyniku eksplozji aktualnie jest odbudowywany. Straty, które powstały w wyniku wybuchu oszacowano na ponad 1,2 mln zł.
(Sandra Hajduk)