Klęska żywiołowa w Rajczy i Ujsołach! Mieszkańcy odcięci od świata
Bardzo trudna sytuacja w Beskidzie Żywieckim. Wielu mieszkańców jest odciętych od świata. Dojazd do wysoko położonych przysiółków uniemożliwiają śnieżne zaspy.
Pod ostrzałem! Strzelają do dzików, chcą „odstrzelić” władze JSW! TOP 5 Silesia Flesz
Transport samochodowy w Beskidzie Żywieckim jest utrudniony, także pociągi mają problemy z poruszaniem się.
Z relacji przedstawicieli PKP PLK wynika, że utrudniony jest transport na liniach kolejowych w okolicach Żywca, Zwardonia i Wisły, gdzie non-stop pracują pługi oraz występują oblodzenia elementów maszyn kolejowych.
W gminie Ujsoły nieprzejezdne są drogi do sołectw: Złatna, Glinka, Soblówka. W chwili obecnej nie ma możliwości zapewnienia bezpiecznej komunikacji samochodowej na tych drogach.
W związku z powyższym władze gminy proszą o pozostawianie samochodów na przygotowanych parkingach znajdujących się w obrębie dróg powiatowych.
Część przysiółków w Gminie Rajcza w sołectwie Zwardoń, Rycerka Górna i Sól w chwili obecnej jest odciętych od dostępu do dróg głównych. IMGW wydał ostrzeżenie meteorologiczne przed kolejnymi opadami śniegu.
Materiał Radosława Nosala:
Akcja Zima w Ujsołach na Żywiecczyźnie przybrała niespotykane od lat rozmiary, mimo odwilży wciąż wiele miejsc pozostaje tu praktycznie odciętych od świata. Służby szacują że potrzeba około trzech dni, aby dotrzeć do wszystkich odciętych miejsc w gminie.
-Bardzo ciężko. Jeździć do pracy, w ogóle ciężko jest, bo za dużo śniegu. Jest za dużo śniegu i to jest taki śnieg ciężki, gęsty, że nawet traktory nie dają rady odśnieżać – mówi Grażyna Bednarz, mieszkanka Soblówki w powiecie żywieckim. -W ostatnich dniach bardzo ciężko, ze względu na śnieg, na duże opady śniegu. No po prostu drogi były nieprzejezdne praktycznie – mówi Ewa Ostrowska, mieszkanka Soblówki w powiecie żywieckim.
Służby drogowe w ostatnim czasie pracowały niemal bez przerwy. Padający cały czas śnieg niweczył jednak wszystkie starania. Utrudnienia w komunikacji samochodowej widać było na drogach powiatowych, a znaczna część gminnych była całkiem nieprzejezdna.
-Wczoraj szczególnie w godzinach wieczornych sytuacja na drogach była bardzo trudna. Padał bardzo intensywnie śnieg, który był ciężki, był mokry i mieliśmy bardzo dużo zgłoszeń od mieszkańców. Za wszystkie te zgłoszenia bardzo dziękujemy, gdyż mogliśmy tę sytuację na bieżąco monitorować – mówi asp. szt. Mirosława Piątek, KPP w Żywcu.
Zwiększoną liczbę interwencji miała także straż pożarna. Interwencje dotyczyły przede wszystkim usuwania połamanych pod naporem śniegu drzew.
-Jeżeli chodzi o taką najcięższą interwencję to było zawalenie budynku gospodarczego w miejscowości Krzyżowa. Tam zostały uwięzione zwierzęta, natomiast nikomu się nic nie stało, te zwierzęta zostały ewakuowane – mówi mł. bryg. Paweł Górny, KP PSP w Żywcu.
W powiecie żywieckim żywioł najmocniej dotknął gminę Rajcza i Ujsoły. Problemy dotyczyły nie tylko nieprzejezdnych dróg. Były też przerwy w dostawie prądu.
-Od kilku dni było nieciekawie. Teraz sytuacja zaczęła się stabilizować. Ostatnie opady śniegu połączone z takim porywistym wiatrem – ustały w godzinach przedpołudniowych, stąd mogliśmy przystąpić przy użyciu sprzętu ciężkiego do udrażniania dróg gminnych głównie, chociaż powiatowe również oczywiście, ale przede wszystkim tych dróg gminnych, które w ostatnich dwóch dniach były nieprzejezdne, niemożliwe do komunikacji samochodowej – mówi Tadeusz Piętka, wójt gminy Ujsoły.
W związku z ciężką sytuacją w powiecie starosta żywiecki zwołał dziś sztab kryzysowy. Nie obejdzie się bez pomocy spoza powiatu do odśnieżenia wciąż nieprzejezdnych dróg do najwyżej położonych miejscowości.
-Wystąpimy do pana wojewody z prośbą o sprzęt ciężki, zwłaszcza pługi wirnikowe, bo tylko takie mają szanse tam dotrzeć. Ze swojej strony, ze strony powiatu i naszego powiatowego zarządu dróg pomagamy też sprzętowo,kierujemy tam sprzęt, który jest w tej chwili wolny – też do pomocy w odśnieżaniu – mówi Andrzej Kalata, starosta żywiecki.
Wciąż wielu mieszkańców jest odciętych od świata. Dowożona jest im żywność przy pomocy m.in. skuterów śnieżnych. Jeżeli odwilż w najbliższym czasie się utrzyma, jest szansa na całkowite udrożnienie dróg do najwyżej położonych miejscowości w powiecie żywieckim.