Kłódka między nogami. Interweniowali strażacy
Różnie mogą zakończyć się miłosne uniesienia. Tym razem te zakończyły się interwencją straży pożarnej. Nie pomogli lekarze. Potrzebne było dodatkowe wsparcie.
Ten akt miłosny nie należał do najszczęśliwszych. Wszystko dlatego, że mężczyzna, który w nim uczestniczył wylądował na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, a na domiar złego, nie wystarczyła tu jedynie pomoc medyków – musieli interweniować strażacy.
Sytuacja miała miejsce w jednym ze szpitali w Piotrkowie Trybunalskim. Tam na SOR trafił pacjent, który ucierpiał podczas miłosnych igraszek. Mianowicie…
Mężczyzna miał założoną kłódkę na worek mosznowy. Niestety, po skończonej zabawie nie udało się jej usunąć – czytamy w wiadomościach Radia Zet.
Medycy nie byli w stanie poradzić sobie z problemem, wezwano więc strażaków, którzy przy pomocy specjalistycznych nożyc przecięli pałąk kłódki. Rolą lekarzy było jedynie zabezpieczenie organu przed uszkodzeniem.
Niebezpiecznych sytuacji nie brakuje. Łódzcy ratownicy widzieli także wiele przypadków ciał obcych w organizmie. Interweniowali ws. pacjenta z guzikiem w cewce moczowej. Inny mężczyzna zagipsował sobie odbyt. Gdy gips stężał, z bólem brzucha wylądował w szpitalu. Potem tłumaczył, że był to artystyczny performance – podaje Radio Zet.
Miłość i seks. Panie mają inne priorytety niż panowie
Mój penis jest krzywy. Czy to choroba? Zdrowie seksualne Polaków. I pytania intymne