Koalicja 15.10 osobno w wyborach samorządowych
Do wyborów parlamentarnych szli razem. Do samorządowych idą już osobno. Choć są miejsca, w których Trzecia Droga, Koalicja Obywatelska i Lewica wspólnie poparli jednego kandydata. Tak jest w Gliwicach, gdzie pomimo sporej konkurencji, to Katarzyna Kuczyńska-Budka startująca z ramienia Koalicji Obywatelskiej, otrzymała poparcie od lokalnych reprezentantów Nowej Lewicy, a także Polski 2050 i PSL.
„Usiedliśmy przy stole i porozmawialiśmy o tym co nas łączy, a tych rzeczy jest dużo. Duża część z nich jest zgromadzona wokół tzw. jakości życia. Chcemy, żeby Gliwice były dobre do mieszkania, do pracy, ale też dobrym do wypoczynku, żeby stąd młodzi ludzie nie wyjeżdżali, ale żeby do nas przyjeżdżali nowi mieszkańcy.” • mówi Katarzyna Kuczyńska-Budka, kandydatka na prezydenta Gliwic
Trzecia Droga pierwsza oznajmiła, że podczas wyborów samorządowych będzie wystawiać swoich kandydatów. Jednak w miejscach, gdzie kandydaci spełniają jej koncepcję, którą jest budowanie i łączenie mieszkańców, poprze reprezentantów pozostałych partii.
„Samorząd to jest taka nasza mała ojczyzna. To nie taka typowa polityka, gdzie mamy jakieś twarde, różniące nas kwestie światopoglądowe. Bo wiadomo, że okna w szkole, czy chodnik, czy ulica, czy boisko nie są ani lewicowe, ani prawicowe. One są do załatwienia dla mieszkańców. To jest tylko kwestia priorytetów, na co się nastawiamy w pierwszej kolejności. Czy rzeczywiście stawiamy na infrastrukturę, czy na zieleń, czy na oświatę, czy np. na
przedsiębiorczość. My uznaliśmy, że w Gliwicach akurat, że tu możemy wejść we współpracę.” • mówi Piotr Strach, poseł na Sejm X kadencji, Polska 2050
Ta szansa na współpracę jest też w Jaworznie. Michał Kirker, bezpartyjny kandydat na prezydenta bije rekordy poparcia przez różne ugrupowania polityczne. Wspiera go Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga, Lewica, a także
stowarzyszenie „Wspólnie dla Jaworzna” i Forum Mieszkańców.
„Taki może mój entuzjazm, nie jestem do końca skażony polityką tak naprawdę, bo nie jestem. Nigdy nie byłem w żadnej partii i jestem osobą, która chce działać na rzecz mieszkańców i miasta. Polska 2050 jest ostatnim
ugrupowaniem, które mnie poparło, ale cieszę się, że to co było w rządzie, że ta Koalicja 13 grudnia przełożyła się
na samorząd.” • mówi Michał Kirker, kandydat na prezydenta Jaworzna
Jak twierdzi poseł Wojciech Saługa, popierani kandydaci łączą różne opcje polityczne.
„Ci kandydaci mają swoją siłę, swój urok, a przede wszystkim mają dar przekonywania i dar jednoczenia do programu, do współpracy. To nie jest takie bezwarunkowe wsparcie. Łączy nas program, łączą nas problemy Gliwiczan, a w przypadku pana Kirkera, Jaworznian. Jeżeli możemy to róbmy coś wspólnie, nie dzielmy tylko łączmy.” • mówi Wojciech Saługa, poseł na Sejm X kadencji, PO
Za kilkanaście dni wyborcy zdecydują kto będzie ich reprezentował i czy powtórzy się scenariusz z 15 października.
Autor: Karolina Komada