Od dziś nie trzeba ubierać maseczek w zamkniętych pomieszczeniach, czyli np. galeriach handlowych, czy środkach komunikacji miejskiej. Jest jednak wyjątek – twarz powinniśmy zakryć jeśli będziemy w placówce medycznej, czyli np. szpitalu czy przychodni. Mimo że obowiązku zasłaniania ust i nosa już nie ma, to spora część społeczeństwa nadal to robi.
– Jeszcze w autobusach, gdzieś gdzie duże pomieszczenie i dużo ludzi, to jeszcze nosimy.
– Mimo wszystko jest obawa przed koronawirusem?
– No u nas jest, bo akurat przeszliśmy koronawirusa i jesteśmy na to uczuleni – mówi Maria, mieszkanka Katowic.
– Tak dla spokoju własnego, w takich pomieszczeniach zamkniętych, gdzie dużo osób przebywa, to jeszcze noszę. Ale jak wyjdę to zdejmuję – mówi Janusz, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej.
– Raczej, że ja kogoś zarażę, niż ja siebie, bo ja przeszłam COVID – mówi Małgorzata, obywatelka Czech.
– Super, nareszcie mogę twarz pokazać.
– Nie ma obawy przed koronawirusem?
– Zawsze jest obawa, jakby nie było – mówi Teresa, mieszkanka Katowic.
Mimo to lekarze apelują, szczególnie do osób, które mają jakiekolwiek objawy choroby, aby nadal nosićmaseczki. W ten sposób możemy zminimalizować ryzyko zarażenia, niekoniecznie koronawirusem, także innymi chorobami, choćby grypą. Szczególnie, że w minionym tygodniu wykryto ok. 50 tysięcy koronawirusem i… ponad 82 tysiące grypą.
– Minister Zdrowia podjął tę decyzję tak naprawdę pod wpływem całego społeczeństwa. Vox populi, vox dei, głos ludu głosem Boga. Nie wykonaliśmy tego zadania prawidłowo. Społeczeństwo nie chciało nosić maseczek, władza również nie egzekwowała obowiązku noszenia maseczek i mieliśmy sytuację, że ludzie maseczki a to pod brodą, a to zakrywając usta, zamiast nos, który jest najważniejszy – mówi dr n. med. Maciej Hamankiewicz, były prezes Naczelnej Izby Lekarskiej
Dziś Ministerstwo Zdrowia poinformowało o ponad 2,3 tys. nowych zakażeń. Ponad 200 pochodzi z województwa śląskiego. Zgodnie z decyzją Ministerstwa Zdrowia od dziś zostaje także zniesiona izolacja domowa, kwarantanna dla współdomowników i kwarantanna graniczna.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Paweł Jędrusik