Kopalnie Polskiej Grupy Górniczej z koncesją na dalsze wydobycie. Dokumenty prezesowi PGG wręczył minister środowiska Michał Woś, a dotyczą one kopalń: Piast-Ziemowit w Bieruniu i Lędzinach, Murcki-Staszic w Katowicach, Mysłowice-Wesoła w Mysłowicach oraz Ruda w Rudzie Śląskiej. To ostatnie dziewięć z 25 koncesji, których ważność wygasała.
Górnicy zdrowieją z COVID-19, a nad Śląskiem lata tajemnicze COŚ! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
-Niezależnie od sytuacji międzynarodowej, niezależnie od polityki klimatycznej Unii Europejskiej, od tych ambitnych, czasami restrykcyjnych pomysłów wydobycie węgla kamiennego i energetyka oparta na węglu kamiennym jeszcze przez długi czas, biorąc pod uwagę skalę koniecznych inwestycji, które przed nami – jeszcze prze długi czas będzie absolutnym fundamentem bezpieczeństwa energetycznego państwa, fundamentem polityki surowcowej, fundamentem polityki energetycznej – mówi Michał Woś, minister środowiska.
Koncesje przedłużone zostały nawet do 2044go roku. Ten ruch ma być podstawą stabilnego działania spółki.
-Dokument koncesyjny jest podstawowym dokumentem formalno-prawnym na bazie którego przygotowany jest plan ruch. Bez planu ruchu nie ma funkcjonowania kopalni węgla kamiennego. Decyzje de facto wszystkie niemal tu wygasały w sierpniu bieżącego roku. Z tego powodu to, co się dzisiaj wydarzyło jest dużym wydarzeniem i kluczowym dla tych ponad 20 tysięcy ludzi bezpośrednio zatrudnionych w kopalniach PGG – mówi Tomasz Rogala, prezes PGG.
Chociaż ci zdają się nie być uspokojeni. Strona związkowa wystąpiła z pismem do premiera Mateusza Morawieckiego. Domaga się w nim pilnego spotkania.
-Sytuacja Polskiej Grupy Górniczej można powiedzieć, że jest tragiczna. Na zwałach mamy blisko trzy miliony ton węgla nieodebranego przez energetykę. Oprócz tego oczywiście depozyty na zwałach energetyki, oprócz tego centralny magazyn węgla, który również jest zapełniany przez nasze kopalnie. Także z tego tytułu brak blisko miliarda złotych przychodu w spółce – mówi Artur Braszkiewicz, wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność w PGG.
I wciąż otwarte pytanie o to jak dalej ma wyglądać funkcjonowanie spółki. Ministerstwo Aktywów Państwowych zapowiedziało prezentację programu dla górnictwa węgla kamiennego. Na razie nikt jednak dokumentu nie widział. Prezes PGG zachowanie związkowców skomentował krótko.
-Nie pierwsze, nie ostatnie. Jedno z kolejnych wystąpień, które występują w ramach dialogu społecznego. Jeżeli chodzi o sytuację spółki, to tak jak całej branży górniczej i bardzo wielu przedsiębiorstw w Polsce, jest w procesie restrukturyzacji. Odpowiednie programy zostaną w najbliższym czasie przedstawione. Bo tak jak inne przedsiębiorstwa musimy po prostu przez ten czas przejść – mówi Tomasz Rogala, prezes PGG.
Swoje straty podliczyła już Jastrzębska Spółka Węglowa. Spółka wystąpiła z wnioskiem o pozyskanie finansowania w ramach Tarczy Antykryzysowej w maksymalnej kwocie 1 750,00 mln zł.
autor: Sandra Hajduk
Ponad 350 przypadków koronawirusa w 14 województwach [KORONAWIRUS 17.07.2020]
Zmarł kard. Zenon Grocholewski. Był bliskim współpracownikiem trzech papieży
