REKLAMA
Kategorie

Koszmarna niedziela na śląskich drogach. Karambole, wypadki, kolizje liczone w dziesiątkach!

Trudne warunki pogodowe sprawiły, że w niedzielny poranek na drogach w województwie śląskim doszło do serii wypadków i kolizji. Tuż po godzinie 5. policjanci otrzymali pierwsze zgłoszenie o zdarzeniu na Drogowej Trasie Średnicowej w Zabrzu w kierunku Gliwic. Nieco później, policjanci otrzymali kolejne: tym razem na Autostradzie A1 w Knurowie w kierunku Łodzi.

 

Łącznie na A1 było to 9 zdarzeń z udziałem 16 pojazdów. Dwie osoby zostały przetransportowane do szpitalu. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Drogi już są przejezdne.

 

Powiązane artykuły

-Dzisiaj w godzinach porannych na zabrzańskim odcinku DTŚ doszło do 14 kolizji, ze wstępnych ustaleń, których dokonali policjanci wynika, że spowodowała to nagłe obniżenie temperatury na wysokości wiaduktu nad rondem Sybiraków. Policjanci pracowali tam wspólnie z policjantami z KMP w Gliwicach, na szczęście nikomu nic się nie stało. Przez ponad godzinę czasu były tam utrudnienia w obu kierunkach – mówi mł. asp. Sebastian Bijok, rzecznik prasowy KMP w Zabrzu.

-Mieliśmy jeszcze jedną sytuację też taką dość niebezpieczną, w której uczestniczyło również 16 pojazdów zostało to zakwalifikowane jako 9 zdarzeń drogowych, dwie osoby zostały zabrane do szpitala, miało to miejsce na trasie A1, kierunek Łódź – mówi mł.asp Szymon Czysz Wydział Ruchu Drogowego KWP w Katowicach.

-Jeśli mówimy o przyczynach, to przyczyny są podczas takiej pory aury z reguły takie same, prędkość, być może brak wymienionych opon z letnich na zimowe, śliska nawierzchnia, oblodzona droga, szadź i oczywiście zamglenia, dlatego zachęcamy aby w dłuższe trasy, a nawet i w krótsze planować z dłuższym wyprzedzeniem, wyjechać sobie 5, 10 minut szybciej i nie sugerować się innymi kierującymi, którzy być może koło nas przejadą dużo szybciej, jedźmy sobie swoim tempem, przestrzegajmy znaków drogowych i pamiętajmy, że znak drogowy to nie jest obligatoryjna prędkość, że jak jest znak typu 70 to jedziemy 70 tylko dostosujmy prędkość do warunków panujących na jezdni – mówi mł.asp Szymon Czysz z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Katowicach.

 

autorka: Fatima Orlińska

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Naukowcy są nim przerażeni! Nowy wariant koronawirusa dotarł do Europy!

Rosja – Polska w barażach o Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2022

Najpierw odtrąbiono ślub Pawła Fajkdka na Stadionie Śląskim. Teraz jest oświadczenie, że to nie był prawdziwy ślub!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button