reklama
Kategorie

Kukiz w sondażach wyżej od PO! Tuż przed wyborami parlamentarnymi [WIDEO]

Uścisnąć tysiące dłoni, to plan zwolenników Pawła Kukiza na gorące politycznie lato. – Naprawdę telefony się urywają z góry wszystkich przepraszam, wszystkich którzy mogą oczekiwać na ulotki dłużej niż by sobie tego życzyli, naprawdę dwoimy się i troimy, duże wyzwanie przed nami – mówi Artur Heliak z Ruchu Obywatelskiego na Rzecz JOW-ów.

 

 

Ruch Obywatelski na rzecz Jednomadatowych Okręgów Wyborczych zwiera szyki nie tylko na Śląsku. We wrześniu liczy na pozytywny wynik referendum, a w październiku na wygraną w wyborach parlamentarnych. – Te listy będą budowane na podstawie szukania lokalnych liderów z ruchu JOW i spoza bezpartyjnych samorządowców i pytanie jest co będzie z wyborami , jeśli będą szybciej to mamy problem – mówi Patryk Hałaczkiewicz, szef sztabu wyborczego Pawła Kukiza.

Powiązane artykuły

 

 

Bo większość z nich z polityką do tej pory nie miało do czynienia. A czasu na zgłoszenie list kandydatów w wyborach i zebranie odpowiedniej liczby podpisów jest niewiele. –  Skrzykuje się kilka osób i powołują lokalny komitet i jest koordynator, który po prostu przez telefon koordynuje pracę danego komitetu, ale nie ma żadnego prezesa, sekretarza, skarbnika, nic z tych rzeczy nie ma – opowiada Waldemar Janeda, zwolennik Pawła Kukiza.

 

 

Ten spontanicznie budowany oddolny ruch społeczny ma coraz więc sprzymierzeńców. W ostatnim sondażu tzw. "Wojownicy Kukiza" są już drugą w kraju siłą polityczną, z 24 % poparciem. Wyżej jest tylko Prawo i Sprawiedliwość, która nadal zyskuje (30 %) między innymi dzięki ostatnim zawirowaniom w rządzie po ujawnieniu akt z tzw. afery taśmowej.

 

 

– Dlaczego ta decyzja została podjęta teraz, a nie wtedy kiedy mieliśmy do czynienia z tym skandalem, opóźnienie wyciągania konsekwencji wobec tych ludzi przez PO świadczy o złych intencjach koalicji, która próbowała zamieść tę aferę pod dywan – mówi Mariusz Błaszczak, szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.

 

 

I nawet ostatnia seria dymisji w gabinecie Ewy Kopacz może nie pomóc rządzącej Platformie w odzyskaniu zaufania wyborców (19 % poparcia). – Ktoś kto raz się sparzył bardzo często już nigdy nie dotknie tego gorącego talerza, bo wie, że on parzy, wie, że to będzie bolało, Platforma tego zaufania nie odbuduje, a już na pewno nie odbuduje go Kopacz, która no cóż była słabym Ministrem Zdrowa, marnym marszałkiem, nie wiem kto uwierzył w to, że będzie dobrym premierem – mówi politolog Bogdan Pliszka.
 

 

Scenariuszy po burzy na szczytach władzy jest przynajmniej kilka. Sojusz Lewicy Demokratycznej apeluje o skrócenie kadencji Sejmu i przeprowadzenie wcześniejszych wyborów. – W tej chwili wzięcie władzy to jest absolutnie gorący kartofel – kwituje Pliszka. Dlatego ten pomysł raczej nie znajdzie na Wiejskiej większego poklasku.

 

 

Partia która spadła poniżej progu 5 % w tej chwili rozpaczliwie szuka sposobu żeby nagłośnić swoje działania, ale uważam że to jest zły pomysł – mówi Rafał Grupiński, poseł PO.  Tych dobrych w ostatnich miesiącach zabrakło też politykom PO. Dlatego by to ugrupowanie nie podzieliło losów AWS i nie znikło na jesień z politycznej mapy kraju, zdaniem specjalistów, musi nastąpić wymiana liderów.

 

 

– Mocen jedynki składające się z charyzmatycznych ludzi, którzy niekoniecznie wywodzą się z aktualnej elity Platformy Obywatelskiej, także przychodzą ciężkie czasy dla obecnych szefów regionów, twarzy partii z poszczególnych województw – mówi Bohdan Dzieciuchowicz, specjalista ds marketingu i wizerunku politycznego.

 

 

Ci najprawdopodobniej będą musieli odgrywać teraz role drugoplanowe, bo do tych pierwszoplanowych przymierza się nowa polityczna siła. – Nawet jeżeli się nie uda to może się tak zdarzyć, bo nie będzie wymaganej frekwencji, to jeżeli pójdzie do tego referendum 40 % obywateli, to do narodu pójdzie jasny przekaz, Paweł Kukiz ma 40 % zwolenników w społeczeństwie – stwierdza Bogusław Ciok, zwolennik Pawła Kukiza.  A to oznaczałoby podwojenie jego wyniku z ostatnich wyborów prezydenckich.

 

 

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button