Do 15 sierpnia można zgłaszać kandydatów do konkursu Lodołamacze, w którym nagradzani są ludzie i firmy, które są najbardziej przyjazne niepełnosprawnym.
Pani Katarzyna przeszła dwie operacje kręgosłupa i jest chora na astmę. W firmie branży automatycznej pracuje od 18-tu lat. Jej pracodawcy dobrze znają tryb życia chorych osób, dlatego może na przykład nie przyjść do pracy, gdy źle się czuje. Sama przekonuje, że warto zatrudniać niepełnosprawnych.
Zobacz także: Dawid Ciemięga szczerze o wojnie z antyszczepionkowcami. Odkrywamy nowe fakty!
Dawid Ciemięga szczerze o wojnie z antyszczepionkowcami. Odkrywamy nowe fakty! [WYWIAD]
– Dać im szansę. Pokazać, że też są potrzebni w tym życiu, że jesteśmy normalni. Mamy niedogodności, ja jestem osobą niepełnosprawną, ale pracuję równorzędnie, czasami może lepiej od osób pełnosprawnych nikomu nie umniejszając – mówi Katarzyna Frużyńska, pracownica nagrodzonej firmy
Firma, w której pracuje pani Katarzyna jest jednym z laureatów konkursu Lodołamacze, w którym nagradzani są ludzie, firmy i przestrzenie najbardziej przyjazne niepełnosprawnym. Nagrody przyznawane są od 2006 roku.
– Świadomość pracodawców jest zupełnie inna niż jak zaczynaliśmy konkurs. Teraz właściwie, może to za duże słowo powiedzieć, że standardem jest zatrudnianie osób niepełnosprawnych, ale pracodawcy chcą zatrudniać osoby niepełnosprawne, dlatego w tym konkursie już patrzymy na coś więcej i na jakieś działania ponadto – mówi Anna Węgrzynowicz, Lodołamacze.
Kandydatów można zgłaszać do 15 sierpnia wypełniając formularz na stronie Lodołamaczy. Ogólnopolski finał konkursu w Warszawie przewidziano na 27 września.
(Martyna Mikołajczyk)
