Wprawdzie akurat w weekend temperatura podniosła się do nawet 12 stopni Celsjusza, to są tacy, którzy w centrum miasta szukają lodu. Od piątku można go znaleźć na rynku w Katowicach, gdzie stanęło sezonowe lodowisko.
Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!
– Pierwszy raz trafiliśmy tutaj, dzieciom się bardzo podoba i bardzo im się też podoba kamera i nagrywanie! Może Zosia chce coś powiedzieć? Zosiu pierwszy raz na łyżwach? – T A ty? – Bardzo fajnie! – mówią Tomasz, Zosia i Karolina Szczotka, mieszkańcy Pszczyny. -Ja to dopiero w zeszłym roku wróciłem po 45 latach na łyżwy. Kiedyś takich nie było jak teraz, trochę trudno z zatrzymaniem, no dzisiaj dwa razy glebę zaliczyłem – mówi Sławek, mieszkaniec Katowic.
-Chodziłam do szkoły baletowej i później przeszłam na łyżwiarstwo. Jak urodziła się córka i miała trzy latka poszliśmy pierwszy raz na lodowisko, teraz czeka na zmianę (śmiech), a to już jest trzecie pokolenie, które jeździ na łyżwach – mówi Bożena, mieszkanka Katowic.
Jeśli komuś na rynku za ciasno , może pojechać do Murcek. W tej położonej w lesie dzielnicy Katowic też można już się ślizgać na pełnowymiarowym lodowisku. Obowiązują zasady bezpieczeństwa. Przed wejściem na taflę trzeba zdezynfekować ręce, a w trakcie jazdy utrzymywać wymagany dystans oraz zasłaniać usta i nos.
-Maski nie przeszkadzają, wie pan to jest maska cieniutka sportowa, więc nie przeszkadza – mówi Tomasz Ryszka, mieszkaniec Katowic. -Staramy się żeby było bezpiecznie, ale nie idzie tego tak upilnować, w szczególności dzieci no wiadomo jak to wygląda – dodaje Mariusz Poterek, mieszkaniec Katowic.
Na ślizgawce na katowickim rynku jeździć może jednocześnie 40 osób, a na lodowisku w Murckach 120. W obu miejscach łyżwy można wypożyczyć za 6 zł, a zabawkowe misie i pingwiny dla dzieci za 5 zł. Wstęp na lód jest bezpłatny.
autor: Bartosz Bednarczuk
Przychodnia pocovidowa powstaje w woj.śląskim! To pierwsza taka placówka w regionie
Związkowcy nie chcą niedzieli handlowej 6 grudnia. Wystosowali apel do prezydenta
