Parki. lasy i miejsca rekreacyjne zamknięte. Wiele osób zastanawia się czy może chociaż wyjść do swojego ogródka działkowego. Bo nikt jasno nie potrafi odpowiedzieć, czy wizyta na ogródku działkowym to szansa na kilkutysięczny mandat?
TOP 5 Silesia Flesz: 5 tysięcy za wycieczkę do lasu, albo na myjnię! To nie żart!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
-Mam koty na ogródkach i muszę je nakarmić. I to dlatego też przychodzę. Zobaczyć co się dzieje. Ale sama – jak widać – mówi Małgorzata Stachurska, działkowiec z Katowic. -Tak co drugi dzień przychodzę, jednak strach jest. -Strach przed koronawirusem czy mandatem? -Za dużo strachu robią ludzie za dużo, ale ludzie są nieodpowiedzialni. Jest kwarantanna to w domu siedzieć – mówi Zygmunt, działkowiec z Katowic.
Na ogródkach działkowych pełna konsternacja, bo tak naprawdę te nie zostały jasno ujęte w zaleceniach wydanych przez rząd. W opublikowanym 3 kwietnia przez krajowy zarząd Polskiego Związku Działkowców komunikacie możemy przeczytać:
„W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej sprzecznymi informacjami nt. prawa działkowca do przebywania na działce w ROD, informujemy, że na gruncie obowiązującego prawa brak jest podstaw dla formułowania wniosku, aby obowiązywał zakaz przebywania na działkach ROD”.
Jednocześnie PZD podjął decyzję o zamknięciu ROD dla osób trzecich. W funkcjonowaniu ogródków wprowadzono także szereg obostrzeń dotyczących działkowców – na przykład wyłączono z użytkowania przestrzenie wspólne – takie jak place zabaw czy świetlice. Do działkowców kierowane są też komunikaty o ograniczenie do minimum aktywności na terenie działek.
W praktyce wygląda to tak, że na wielu ogrodach działkowych widnieją ogłoszenia, za pośrednictwem których ogranicza się liczbę osób przebywających w ogrodzie do dwóch. Na innych ogrodach odwleka się uruchomienie na przykład wody. W miniony weekend szczególną uwagę na rodzinne ogródki działkowe zwróciła policja w Siemianowicach Śląskich. Obyło się jednak bez mandatów.
-Osoby kontrolowane dokonywały niezbędnych czynności na swoich ogródkach. Między innymi podlewały rośliny bądź też karmiły zwierzęta. Policjanci informowali o zakazie gromadzeń w celach towarzyskich. Należy podejść z rozwagą i odpowiedzialnością do tematu jakim jest konieczność wyjścia na ogródek. Jeśli możesz – zostań w domu. Na chwilę obecną żadne mandaty nie zostały nałożone – mówi sierż. szt. Krzysztof Toporek, zastępca oficera prasowego KMP w Siemianowicach Śląskich.
Co wcale nie oznacza, że tak samo będzie w kolejnych dniach i innych miastach. Wiele bowiem zależy od konkretnej sytuacji i konkretnego policjanta.
autor: Sandra Hajduk
Katowice: Wyszedł z dzieckiem na spacer. Policja wlepiła mu mandat! [WIDEO]
Nie dajcie się oszukiwać i nie kupujcie testów do samodzielnego wykonywania w domu
Zaskakujący gest więźniów – podziękowali medykom za ich trud w walce z koronawirusem
