Śląscy mundurowi nie dopuścili do kolejnej już ustawki pseudokibiców. Tę kibole planowali na autostradzie A1. Przypominamy, że kilka dni wcześniej do tego typu spotkania nie doszło w Suszcu obok Pszczyny.
Mundurowi z KWP Katowice koordynowali przejazd przez Śląsk grup pseudokibiców, którzy mieli jechać na turnieje piłki nożnej zorganizowane przez kibiców Ruchu Chorzów „REMI CUP 2024”oraz kibiców GKS Katowice „SALSA CUP 2024”.
Na autostradzie A1, policjanci zauważyli wjeżdżające na MOP Wieszowa samochody należące do pseudokibiców Górnika Zabrze. Wezwano posiłki.
Funkcjonariusze ustalili, że na miejscu grupują się pseudokibice należący do tzw. koalicji. W jej skład wchodzą pseudokibice z klubów: Górnik Zabrze, GKS Katowice, ROW Rybnik i Banik Ostrava. Łącznie, ok. 250 pseudokibiców czekało na przejazd pseudokibiców Widzewa Łódź, którzy mieli jechać tą trasą na turniej „REMI CUP 2024” do Radlina.
Służby zablokowały kibolom wyjazd z MOPu.
W tym samym czasie na turniej „REMI CUP 2024” do Radlina wspólnie jechali pseudokibice klubów Ruchu Chorzów, Widzewa Łódź, Wisły Kraków i Elany Toruń. Ci wyruszyli spod stadionu w Chorzowie. Ich trasa biegła drogą 902, następnie autostradą A1 i cały czas była monitorowana przez kryminalnych.
„To szybka i zdecydowana reakcja oraz właściwa koordynacja służb biorących udział w zabezpieczeniu tras przejazdu pseudokibiców zapobiegła ustawce i konfrontacji na autostradzie zwaśnionych grup pseudokibiców” – piszą policjanci.
