Miasto Zabrze ma finansowe kłopoty? Są opóźnienia w składkach ZUS [WIDEO]
Wiele wskazuje na to, że Zabrze ma problemy finansowe. Urząd miasta poinformował podległe mu jednostki, żeby opóźniły przekazywanie do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych składek za swoich pracowników.
– Rzeczywiście tak się stało, aczkolwiek podkreślę, ze nie jest to sytuacja jednostkowa (…) jest to na pewno narzędzie, które płatnikom składek, którzy popadają w jakieś przejściowe tarapaty finansowe pomaga przetrwać te trudne chwile – mówi Aldona Węgrzynowicz, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.
W Urzędzie Miasta w Zabrzu podkreślają, że sytuacja finansowa miasta jest stabilna. Ma o tym świadczyć między innymi długoterminowy rating, stworzony przez międzynarodową agencję. Według urzędników, przesunięcie daty opłacenia zobowiązań ma na celu jedynie podniesienie wskaźników. -Musimy pamiętać, że w tym roku wprowadzona była reforma oświatowa. Samorząd musiał ponosić koszty tej reformy. W Zabrzu dofinansowanie oświaty było większe o kilkanaście milionów niż do tej pory. Zwyczajowo było to w okolicach 80 mln a w tym roku było to 100 mln. Koniec roku to zawsze pewne podsumowania, wskaźniki w związku z tym skorzystaliśmy z pewnej procedury, która jest stosowana i realizowana również przez inne samorządy – mówi Sławomir Gruszka, UM Zabrze.
Przypomnijmy, że to nie pierwsze odraczanie zobowiązań przez władze Zabrza. Kilkanaście dni temu miasto wystosowało pismo do wspólnot mieszkaniowych proponując im zawarcie porozumienia. Te miałyby na swoje należności poczekać. Szacuje się, że chodzi o około 10 mln zł. –Wystąpiliśmy do wspólnot mieszkaniowych z prośbą o nienaliczenie odsetek. Część wspólnot taką zgodę wyrazi. Natomiast rzeczywiście takie pismo zostało skierowane i wywiążemy się z tego zobowiązania – zaległości zostaną uregulowane w przyszłym roku – wyjaśnia Anna Wyleżoł, Wydział Zarządzania Nieruchomościami UM w Zabrzu.
To zaległości między innymi za fundusz remontowy a remonty wspólnoty często finansują z kredytu. Może wiec dojść do sytuacji, że bez wkładu miasta na raty zabraknie. Z kolei przesunięcie terminu opłacania składek zusowskich będzie wiązało się z koniecznością wniesienia opłaty prolongacyjnej, więc utrzymanie wskaźników trochę jednak będzie miasto kosztować.(Sandra Hajduk)
„Wystąpiliśmy do wspólnot mieszkaniowych z prośbą o nienaliczenie odsetek. Część wspólnot taką zgodę wyrazi. Natomiast rzeczywiście takie pismo zostało skierowane i wywiążemy się z tego zobowiązania – zaległości zostaną uregulowane w przyszłym roku ” – MANIPULACJA!!! pismo sformulowano jakby to byla formalnosc a nawet obowiazek, nie bylo zadnego tonu prosby a probowano zastraszyc sprawnoscia rozliczen, no i nikt nie robi laski ze raczy splacic zaleglosci powstale jeszcze od wakacji 2017 dopiero w czerwcu 2018.