reklama
Wiadomość dnia

Minister Gawęda obiecuje: Kopalnia w Rybniku-Paruszowcu nie powstanie!

To koniec obaw mieszkańców Rybnika, że pod nimi zacznie fedrować nowa kopalnia? Obecny dzisiaj w Rybniku wiceminister energii, Adam Gawęda obiecał, że kopalnia w Rybniku-Paruszowcu nie powstanie. Tyle tylko, że mieszkańcy – chociaż za te słowa wdzięczni – nie do końca w nie dowierzają. Bo na razie nie ma żadnego dokumentu taki stan rzeczy poświadczającego.

 

 

Puma grasuje po Śląsku! Wielkie poszukiwania w TOP 5 Silesia Flesz

TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS

Na spotkaniu z wiceministrem energii emocji nie brakowało – bo to temat, który rozgrzewa do czerwoności.

Powiązane artykuły

-Czemu myśmy nie widzieli o tym? Chce się Pan z mieszkańcami spotkać, czy nie? Z kim Pan się chce spotkać? -Dzisiaj chcę zakomunikować. -Ale z mieszkańcami nie chce się Pan spotkać. My o tym nie wiedzieliśmy. Dowiedzieliśmy się pantoflową pocztą, że Pan jest dzisiaj i dlatego żeśmy przyszli. -I bardzo się cieszę. -Ale dlaczego to nie było nagłośnione? Dlaczego Pan nie zaprosił nas na rozmowę na przykład? – usłyszał dzisiaj od mieszkańców Rybnika – Pruszowca wiceminister Gawęda.

 

To nie miała być rozmowa a raczej komunikat. Minister Adam Gawęda przyjechał dziś do Rybnika by złożyć mocną deklarację – zgody na eksploatację złoża Paruszowiec nie będzie.

Projekcja tego złoża, wszystkie okoliczności jak również opinie którą dysponuje ze strony najlepszych ekspertów kopalni ROW wskazują, że jest to złoże absolutnie nieprzydatne, o dużym zasoleniu, o bardzo dużych nachyleniach i jest to teren nieprzygotowany do prowadzenie eksploatacji – podkreśla Adam Gawęda, sekretarz stanu w ministerstwie energii.

Minister Gawęda obiecuje: Kopalnia w Rybniku-Paruszowcu nie powstanie! Mieszkańcy są jednak sceptyczni...
Minister Gawęda obiecuje: Kopalnia w Rybniku-Paruszowcu nie powstanie! Mieszkańcy są jednak sceptyczni…

Dlatego minister wystawiając opinię w trakcie procesu koncesyjnego zamierza zająć stanowisko negatywne. Deklaracje Adama Gawędy nie uspokoiły jednak obecnych na miejscu mieszkańców Rybnika.

-Dlaczego teraz przed wyborami nagle się wszyscy uaktywnili i wszyscy deklarują, że kopalni nie będzie. A w specustawie jest napisane, że samorząd będzie miał 14 dni na opinie, która nie będzie wiążąca. Przecież to są kpiny. Po co jest ten samorząd ja się pytam? My nie mamy nic do gadania a chcemy sami decydować co tu ma powstać i jak chcemy żyć. A nie że jakiś urzędnik w Warszawie wymyśli sobie, że będzie tu kopalnia i koniec – uważa Helena Szuleka, przewodnicząca zarządu rady dzielnicy Paruszowiec-Piaski.

 

-Dzisiaj jest pan minister, za jakiś czas będzie inny minister. Zmienią się realia, ktoś inny będzie rządził i co? Proszę mamy Paruszowiec piękny i co on nagle zniknie? – mówi Anna Balicka-Dobrowolska, mieszkanka Rybnika.

-To dzisiejsze zapewnienie Pana ministra zupełnie nic nie zmienia. Gdyby Pan minister przyszedł i jednoznacznie powiedział, że PiS wycofuje tą ustawę, która uderza w samorządy i organizacje ekologiczne jak my i wiele innych to wtedy zacząłbym żyć spokojnie. My tu nie reprezentujemy tylko mieszkańców Rybnika, ale wszystkich mieszkańców w Polsce, którzy są zagrożeni eksploatacją górnicządodaje Zdzisław Kuczma, Rybnicki Alarm Smogowy.

Minister Adam Gawęda próbował się bronić. -Proszę pana, proszę naprawdę słuchać – jeszcze raz to podkreślam – specustawa nie dotyka złóż na Śląsku i w Małopolsce. Amen mówi Adam Gawęda, sekretarz stanu w ministerstwie energii.

 

Z tym boskim zakończeniem minister odrobinę się pospieszył. Zachowawczo na jego deklarację patrzą nie tylko mieszkańcy Rybnika, ale także lokalne władze.

-Szanujemy słowa ministra, doceniamy inicjatywę, natomiast póki co skupiamy się na tym co dyktuje prawo i na co zezwala prawo i jeżeli prawo będzie zezwalało – bez względu na to, kto będzie ministrem – żeby tego rodzaju inwestycja powstawała właściwie z dnia na dzień no to skupiamy się na tym i będziemy walczyć o to żeby tego rodzaju zmiany w prawie się nie pojawiały, bo to jest bardzo poważne zagrożenie dla Rybnika – mówi Agnieszka Skupień, rzecznik prasowy UM Rybnika.

Prezes spółki, która chce fedrować złoże Paruszowiec wypowiedzi ministra komentować dziś nie chciał. Dodał, że procedury trwają i muszą się zakończyć. Tak zwana specustawa górnicza najprawdopodobniej zostanie poddana głosowaniu 15 października – na ostatnim posiedzeniu Sejmu tej kadencji.

 

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Zmiana czasu 2019: Kiedy zmieniamy czas z letniego na zimowy?

Kompromitacja czy rekord? Jaka będzie frekwencja na Wybory 2019?

Smród nie do wytrzymania! Tajemniczy wyciek w Gliwicach [WIDEO]

autor: Sandra Hajduk

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button