Mjr Aleksander Tarnawski, ostatni żyjący „Cichociemny”, skończył 100 lat
Major Aleksander Tarnawski, mieszkający w Gliwicach ostatni żyjący cichociemny, kończy 8 stycznia 100 lat. Z tej okazji prezydent Gliwic Adam Neumann przekazał dostojnemu jubilatowi list gratulacyjny i serdeczne życzenia.
Kryminalna rozrywka w TVS! „Napisała: Morderstwo” od wtorku do czwartku o 21.25
– W tak wyjątkowym dniu pragnę wyrazić głęboki szacunek i przekazać wyrazy uznania za Pana służbę w obronie wolności i niepodległości naszego kraju. W Pana losach w niezwykły sposób zapisane zostały ważne wątki historii Polski Niepodległej. Pana ofiarna służba w szeregach Cichociemnych, walka o wolność Ojczyzny oraz gotowość do największego poświęcenia w imię wyznawanych wartości stanowią dziś dla wielu Polaków niedościgniony wzorzec postępowania – szczególnie ważny dla młodzieży, która potrzebuje prawdziwych bohaterów. (…) Życzę Panu dobrego zdrowia, wielu sił i wszelkiej pomyślności – pisał w liście gratulacyjnym prezydent Gliwic Adam Neumann.
Aleksander Tarnawski urodził się 8 stycznia 1921 r. w Słocinie. Studiował chemię na Uniwersytecie Lwowskim. Po wybuchu wojny przedostał się przez Węgry do Francji, gdzie rozpoczął służbę w 1. Dywizji Grenadierów. Został ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Tam służył w 16. Brygadzie Pancernej, a następnie 1. Dywizji Pancernej. Przeszedł intensywne szkolenie dla cichociemnych – żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych, komandosów polskiego podziemia, których zadaniem, po desancie do okupowanej Polski, była walka partyzancka z Wehrmachtem i jednostkami specjalnymi Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy i trudne misje konspiracyjne.
Zajmowali się też organizacją i szkoleniem ruchu oporu w kraju. Po zakończeniu ćwiczeń w Wielkiej Brytanii, nocą z 16 na 17 kwietnia 1944 r., Tarnawski (pseudonim „Upłaz”) został zrzucony niedaleko Góry Kalwarii w ramach operacji Weller 12. Po desancie do Polski dostał przydział do okręgu AK Nowogródek. Po zakończeniu wojny zamieszkał w Gliwicach. Był kilkakrotnie odznaczany Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Uhonorowano go również Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, medalem Pro Patria oraz szablą oficerską.
Major Tarnawski to ostatni z elity 316 cichociemnych, wspaniałych rycerzy niepodległości, dla których etos bezinteresownej służby Rzeczpospolitej, zwłaszcza w trudnych czasach II wojny światowej, był najważniejszy. Tymi wartościami i swoją historią chętnie dzielił się gliwicką młodzieżą, z którą spotykał się na niezwykłych lekcjach historii propagując tradycje patriotyczne. Jest żywym pomnikiem historii i skarbnicą wiedzy o czasach minionych. Sam jednak stara się skupiać na przyszłości. Jego losy spisano w książce „Ostatni. Historia cichociemnego Aleksandra Tarnawskiego, pseudonim „Upłaz” autorstwa Emila Marata i Michała Wójcika.
Źródło i foto: UM Gliwice
To był medyczny majstersztyk! Medycy z dwóch szpitali walczyli o życie matki i dziecka
Rząd rozważa przedłużenie obostrzeń. Dzieci prawdopodobnie wrócą do szkół
Ponad 170 tys. osób zaszczepionych! 8 osób miało skutki uboczne