Modernizacja oddziału chirurgi dziecięcej w Chorzowie zakończona [ZDJĘCIA]
To właśnie tutaj trafią mali pacjenci urazami, obrażeniami i poważnymi ranami po oparzeniowymi. W Zespole Szpitali Miejskich przy ul. Truchana 7 zakończyła się właśnie modernizacja oddziału chirurgii dziecięcej.
Marihuana dostępna na Śląsku! W których aptekach ją znajdziecie?
-Największą zaletą naszego szpitala jest to, że jest on wielospecjalistyczny. To bardzo ułatwia leczenie nawet bardzo skomplikowanych przypadków, a trzeba podkreślić, że na ten oddział trafia rocznie ponad 2500 pacjentów – wyjaśnia Mariola Roleder, Zastępca Prezydenta Miasta.
W 8 wyremontowanych salach znajdują się 23 łóżka. Na miejscu zainstalowano także nowoczesną konsolę pielęgniarską, która pozwoli lepiej monitorować stan zdrowia małych pacjentów. Ponadto wyremontowano także gabinet diagnostyczno – zabiegowy i pomieszczenie przygotowawcze. Od podstaw wymieniono też wszystkie instalacje, a także zamontowano wydajną klimatyzację.
-Właśnie jest to, że blisko, że na miejscu, że nie musimy jeździć gdzieś z tymi małymi dziećmi. No i wszystko jest w jednym centrum, bo tu są różne oddziały specjalistyczne i wydaje mi się, że to fajny punkt i trafiony pomysł – mówi Anna Ochman, mama Roberta, mieszkanka Chorzowa.
Teraz oddział chirurgii dziecięcej w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie będzie jeszcze bardziej przyjazny dla małych pacjentów. Właśnie zakończyła się jego modernizacja.
-Przede wszystkim nie było węzłów sanitarnych. To była największa bolączka tego oddziału. Oprócz tego sale oparzeniowe i nie były w takim standardzie ja obecnie są zrobione. Tak naprawdę jest to znaczący krok do przodu jeśli chodzi o opiekę, zabezpieczenie, monitoring pacjenta i na pewno zdecydowanie poprawia komfort personelu – mówi lek. Ireneusz Kohut, z-ca ordynatora chirurgii dziecięcej w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie.
Poza toaletami zamontowano nową klimatyzację, podłączenia pod aparaturę tlenową i próżniową. Są też specjalnie przystosowane pokoje o wzmożonym reżimie sanitarnym ze śluzami i izolatkami do leczenia najbardziej poparzonych dzieci. Wszystko, by szpital mógł leczyć na wyższym niż dotąd poziomie.
–Wszystkie zabiegi chirurgiczne. Od złamań po operacje jamy brzusznej po oparzenia. Dla tych dzieci poparzonych są te sale wzmożonego nadzoru. Także proszę pana, dzieci mają to do siebie, że się kaleczą, że spadają, się łamią, są żywe, ciekawe świata i potem są takie skutki. Muszą mieć dobre warunki leczenia – mówi Anna Knysok, dyrektor Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie.
W chorzowskim szpitalu leczonych jest około 2,5 tys dzieci rocznie. Modernizacja oddziału kosztowała milion osiemset pięćdziesiąt tysięcy, a wyposażenie – prawie 300 tysięcy.
(źr:UM Chorzów/Radosław Nosal)