Na stacjach paliw będzie drożej. I to już w styczniu 2023 roku
Od nowego roku czekają nas podwyżki na stacjach paliw. I to znaczne. Może być też problem z dostępnością diesla.
Po nowym roku ceny na stacjach paliw zauważalnie wzrosną – twierdzą analitycy. Jak już zapowiedział rząd – nie ma możliwości przedłużenia tzw. tarczy antyinflacyjnej, a więc niższego obciążenia podatkiem VAT sprzedaży paliw. Od stycznia VAT wraca z 8 proc. do 23 proc. Podwyżka podatku VAT może podnieść ceny paliw o ok. złotówkę.
Wraz z końcem obowiązywania tarcz antyinflacyjnych, będą musiały też wzrosnąć obciążenia podatkowe, które uznajemy za minimum unijne, czyli jest to suma akcyzy, opłaty paliwowej i opłaty emisyjnej. To wymusi podwyżkę podatku o kolejne ok. 10 groszy na litrze.
Światowe zapasy oleju napędowego się kurczą. Nie ma co liczyć, że różnica w cenie diesla i benzyny się zmniejszy.
Mateusz Morawiecki powiedział, że rząd chce, aby przywrócenie stawek VAT nie wiązało się z podwyżkami na stacjach paliw.
W środę podczas wizyty w Sulejówku premier Mateusz Morawiecki powiedział, że rząd chce, aby przywrócenie stawek VAT nie wiązało się z podwyżkami na stacjach paliw.
Źródło: epetrol, RMF24.pl