Kategorie

Na torach kolejowych stacji Tychy-Lodowisko znaleziono zwłoki mężczyzny! Policja: „Sprawdzamy wszystkie możliwości”

W Tychach, nieopodal stacji Lodowisko na torach kolejowych znaleziono zwłoki mężczyzny. Od razu ruszyło sprawdzanie tego, w jaki sposób zmarł. Jak potwierdza nam tyska policja – brane są pod uwagę wszelkie możliwe scenariusze.

Jak poinformował portal www.112tychy.pl – Tyskie Służby Ratownicze, we wtorek 7 grudnia około godziny 10:30 dyżurny KMP Tychy otrzymał zgłoszenie, że na torach kolejowych w rejonie stacji PKP Tychy Lodowisko leży mężczyzna. Na miejsce natychmiast zadysponowane zostały wszystkie służby. Przybyłe na miejsce pogotowie stwierdziło zgon mężczyzny.

Zwłoki mężczyzny w Tychach: Jak zmarł 70-latek? Służby sprawdzają wszystkie ewentualności

 

Na miejsce wezwana została grupa dochodzeniowo – śledcza, technik kryminalistyki oraz prokurator. Policjanci podczas oględzin ustalili dane denata. Denat to 70 – letni mieszkaniec Tychów.

-Zgłoszenie o tym, że na torach przy stacji Tychy Lodowisko leżą zwłoki mężczyzny otrzymaliśmy dzisiaj, około 10.30. Trwa wyjaśnianie przyczyn jego śmierci – postępowanie prowadzone jest pod nadzorem prokuratury. Na razie żadnej z hipotez nie można wykluczyć, sprawdzamy wszystkie scenariusze odnośnie śmierci mężczyzny – powiedziała nam asp.szt. Barbara Kołodziejczyk, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Tychach.

Tychy: Zwłoki mężczyzny na torach! Policja i prokuratura wyjaśniają sprawę

 

Jak ustalił portal www.112tychy.pl – na ciele 70-latka ujawniono ranę głowy. –Na tym etapie postępowania pracujących na miejscu Policjanci nie wykluczają udziału osób trzecich – donosi 112tychy.pl.

 

źródło: www.112tychy.pl, KMP Tychy
autor: Wojciech Żegolewski

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Ratownicy dotarli do drugiego z górników w KWK Bielszowice. Nie daje oznak życia…

Wielki come back! Pociągi relacji Gliwice-Bytom wracają po 8 latach. Jest nowy rozkład jazdy Kolei Śląskich

W Zabrzu uroczyście odpalono choinkę! Ruszył świąteczny jarmark „Idą Święta!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button