Paraliż drogowy w Krakowie
Dojazd do Krakowa, jak również poruszanie się po mieście w środę 20 marca będzie niemal niemożliwe. Jak podaje małopolska policja w tym dniu do Krakowa ma przyjechać ponad 2 tysiące pojazdów uczestniczących w proteście rolników. Weźcie to pod uwagę planując jutrzejsze podróże.
Duże utrudnienia w ruchu w Krakowie w środę, 20 marca. Te spowodowane będą największym jak dotąd protestem rolników. Przynajmniej tak zapowiadają sami organizatorzy. Z informacji, które uzyskali małopolscy mundurowi wynika, że do miasta w środę może przyjechać nawet ponad dwa tysiące pojazdów, które wezmą udział w proteście. Utrudnień w mieście należy spodziewać się od wczesnych godzin porannych do wieczora i to w różnych częściach miasta. Najgorzej będzie na głównych ulicach oraz drogach wjazdowych do Krakowa. A będzie to wyglądało tak:
– od strony północnej, protestujący wjadą do Krakowa al. 29 Listopada, a następnie ul. Lubomirskiego udadzą się do Ronda Mogilskiego, które to ma być miejscem zbiórki uczestników protestu,
– od strony wschodniej utrudnienia wystąpią, m.in. na ul. Igołomskiej, al. Jana Pawła II oraz ul. Mogilskiej.
– od strony południowej natomiast pojazdy uczestniczące w proteście mają poruszać się ulicami Herberta, Turowicza, Tischnera, natomiast na drodze nr 776 do protestujących dołączy grupa nadjeżdżająca od ul. Wielickiej. Następnie pojazdy II obwodnicą udadzą się w kierunku Mostu Kotlarskiego, ul. Kotlarskiej, Ronda Grzegórzeckiego i Ronda Mogilskiego.
Policja apeluje, aby w tym dniu skorzystać z komunikacji miejskiej.