Dwóch fotoreporterów z woj. śląskiego otrzymało nominacje w konkursie Fotoreporter Roku, którego gala finałowa odbyła się w Warszawie. To Maciej Jarzębiński oraz Paweł Jędrusik – reporter „Silesia Flesz”.
Tom Hanks wsiada do Syreny, a Biedroń wjeżdża do Sejmu na czarnym koniu? TOP 5 Silesia Flesz
Paweł Jędrusik został nominowany do tytułu Fotoreportera Roku 2018, a jego dwa zdjęcia otrzymały nominację w kategorii „życie codzienne”. Z kolei Maciej Jarzębiński otrzymał dwie nominacje – w kategoriach „kultura” oraz „natura i cywilizacja”. Konkurs ma na celu wyłonienie najlepszych fotografii prasowych.
– Oglądałem te zdjęcia, które zostały nominowane, nie tylko w kategorii portfolio do tytułu Fotoreporter Roku, ale także zdjęcia pojedyncze. Uważam, że konkurs ma bardzo wysoki poziom, to są naprawdę dobre zdjęcia. Konkurs, który skupia bardzo dobrych fotoreporterów. Także dla mnie jest to na pewno bardzo duży sukces – mówi Paweł Jędrusik, reporter „Silesia Flesz”.
– Jest wydarzenie. Już sama nominacja, dwa zdjęcia dostały się do tego konkursu. Byłem bardzo ucieszony – mówi Maciej Jarzębiński, fotoreporter, Polska Agencja Fotografów Forum.
W konkursie przyznano także nagrody za zdjęcia pojedyncze w poszczególnych kategoriach i fotoreportaż. Zwyciężyło między innymi to zdjęcie autorstwa Daniela Frymarka,. W tym roku jury postanowiło nie przyznawać tytułu Fotoreportera Roku. Za swoją roczną pracę nominowani byli: oprócz Pawła Jędrusika, także Wojciech Grzędziński i Mirosław Pieślak.
– Bez wątpienia nie był to ani manifest, ani jakakolwiek demonstracja ze strony jury. Po prostu uznaliśmy, że te trzy prace, świetne, bardzo cenne dla nas, że mogliśmy obejrzeć te prace, ale żadna z nich nie wyprzedzała ani o jotę pozostałych – mówi Zbigniew Furman, juror.
Prace konkursowe oceniało jury w składzie: Anna Brzezińska – fotoreporterka, była szefowa PAP Foto, Zbigniew Furman – członek Stowarzyszenia Fotoreporterów, Krzysztof Rawa – dziennikarz Rzeczpospolitej, Andrzej Wiktor – fotoreporter, Sieci i Marek Zalejski – dyrektor artystyczny Tygodnika Powszechnego.
– W naszym konkursie jest trudniej niż gdzie indziej. Bo gdzie indziej oceniana jest fotografia i tylko fotografia. A u nas trzeba wykazać się jeszcze dobrym wyborem zdjęć i wykonać całą taką pracę edytorską – mówi Ludmiła Mitręga, Stowarzyszenie Fotoreporterów.
Konkurs Fotoreporter Roku odbył się po raz czwarty.
