Pierwsza kocia kawiarnia została otwarta w Katowicach [WIDEO]
W Katowicach została otwarta pierwsza kocia kawiarnia. To miejsce, w którym, jak sama nazwa wskazuje, można spędzić czas z kotami. Aktualnie w kociej kawiarni przebywa na stałe 11 zwierząt. Wśród nich kocia rodzina, która została znaleziona przy pętli tramwajowej.
– Pierwszy raz jesteśmy w takim miejscu. Słyszeliśmy, że są takie. Super sprawa, sami mamy dwa koty w domu. Stwierdziliśmy, że przyjedziemy, zobaczymy co to, jak to, czy będzie kawa we włosach. Nie dziwota dla nas. Córce też się podoba – mówi Marcin Kot, odwiedzający kawiarnię. – Dopiero zaczynamy. Na pewno z rana trzeba nakarmić koty, posprzątać po nich kuwety. Trzeba ogarnąć sierść, uczesać je, pazurki przyciąć. Jest sporo roboty z nimi, zwłaszcza, że to jest 11 kotów. Ale są tak urocze i kochane, że to wszystko wynagradza – mówi Aleksandra Urbaniak, opiekunka kotów.
Pomysłodawcom zależy na integracji kociej społeczności. – Można przyjść, przebywać z kociakiem. Tak naprawdę wszystko zależy od tego, w jaki sposób ludzie lubią spędzać czas. Można przyjść, w samotności poczytać książkę, pogłaskać kota, o ile sobie na to pozwoli, bo w tym miejscu chodzi o to, że kociaki są najważniejsze – mówi Małgorzata Majka, właścicielka kociej kawiarni. W kawiarni obowiązuje jednak regulamin. Kotów nie wolno nosić na rękach oraz dokarmiać.